21.09.2018, 16:08 | czytano: 4098

Historia nowotarskiego modelarstwa lotniczego, to historia pasji Tadeusza Wiśniowskiego (zdjęcia)

Fot. Szymon Pyzowski

W Powiatowym Centrum Kultury w Nowym Targu odbył się wernisaż wystawy „Historia Modelarstwa na Podhalu w 100-lecie Odzyskania Niepodległości”.

Historia modelarstwa lotniczego w Nowym Targu ma bardzo długą historię, z którą nierozerwalnie związana jest osoba, która poświęciła wiele lat swojego życia modelarstwu. Modelarstwo lotnicze to właściwie całe życie Tadeusza Wiśniowskiego. W swoich pracowniach spędzał praktycznie całe dnie od rana do późnej nocy, poświęcając swój czas i energię modelarstwu oraz organizacji zawodów. Jego podopieczni wyjeżdżali na przeróżne zawody zagraniczne, na których odnosili liczne sukcesy.

Podczas wernisażu wystawy można było obejrzeć zdjęcia, kroniki, dyplomy, medale i puchary opowiadające historię modelarstwa w Nowym Targu.

W wernisażu wzięli udział wicestarosta Władysław Tylka, burmistrz Grzegorz Watycha, dyrektor Powiatowego Centrum Kultury Tadeusz Watycha oraz koleżanki i koledzy pana Tadeusza ze szkolnej ławki, jego uczniowie i wychowankowie.

Na zakończenie były gratulacje, podziękowania, wręczenie prezentów, a zebrani goście odśpiewali wzruszonemu Tadeuszowi Wiśniowskiemu „Sto lat”.

Źródło: PCK, oprac. r/ zdj. Szymon Pyzowski

pokaż wszystkie zdjęcia

szkolny leser01.04.2021, 20:53

A ja uczyłem się guziki przyszywać na warsztatach w sp 2 i za obijanie się to od listewki na plecach to mnie ręce do dzisiaj bolą, I również to dośwaidczenie mi się sprzydało Panowie modelarze. A ile razy poprawiałem pismo techniczne.... chłop nie wiedział że przyjdzie era komputera tak nas na pisaniu opieprzał że jak u własnego syna zobaczyłem zadanie w szkole pismo techniczne to mnie ciarki przeleciały ze wspomnień. Dziękuje dzisiaj, że dzięki takim nauczycielom człowiek to i wpierdziel dostał i na ludzi wyszedł. ;-)

Uczeńzdwójki27.09.2018, 23:23

Pan Wiśniowski uczył mnie ZPT w szkole nr 2.Będę pamiętał zawsze jego słowa- Nie uczcie się dalej...Myślicie, że wujek Wania albo wujek Reagan wam da?Zobaczycie co wam da...No i się sprawdziło całkowicie...Dobrze, że tak troszeczkę się uczyłem...

Jacek27.09.2018, 21:56

Piękne i fantastyczne. Sto lat Panie Tadeuszu!!!
Dziękuję za te 2 lata.

Ja czasami na zajęcia z Cz. Dunajca piechotą zasuwałem.

Szkoda że nie napisano o tym wydarzeniu przed.

swoj24.09.2018, 00:33

100 lat Panie Tadeuszu! także byłem uczniem Pana, modelarnia wtedy była przy ulicy św.Anny, w baraku , był Pan wspaniałym instruktorem i modelarstwa i szybownictwa, to było chyba 60 lat temu, dojeżdżaliśmy do modelarni z Cz.Dunajca, pociągiem.Jeszce raz , wszystkiego najlepszego Panie Tadeuszu. S.Kantor

SP2Kopernika23.09.2018, 22:53

Ten człowiek uczył mnie i tysiące innych ZPT oraz podstaw modelarstwa...Jestem dumny, że byłem jego uczniem...

AM22.09.2018, 18:16

Kawał fajnej historii, wspomnienia z budowy, obloty a później starty w zawodach. Rywalizacja sportowa, zasada fair play, wiara w wygraną i nie poddawanie się do samego końca pomimo przeciwności losu. Na modelarni zakaz używania kalkulatorów przy - wtedy dla nas - skomplikowanych wyliczeniach konstrukcji. Nauka o sile nośnej, kominach termicznych, sterowaniu, mechanice i elektronice - to wszystko był w stanie przekazać nam Pan Tadeusz, Prawdziwy Nauczyciel!

alik21.09.2018, 19:51

Fajna impreza. Podziękowania człowiekowi, który na to sobie bardzo zasłużył w nowotarskim modelarstwie.
SZKODA, że termin TEJ imprezy przeszedł bez ECHA w Nowym Targu.