Duży wypadek na rondzie Kowaniec-Kokoszków. Kierowca staranował dwa auta i uciekł (zdjęcia)

Jak podważyć upadłość konsumencka?
These are genuinely enormous ideas in about blogging.
You have touched some nice factors here. Any way keep up wrinting.

czym wiąże się ogłoszenie upadłości?

dziadek mróz
ciągnął prawie 85 czyli chciał zabić lub liczył się z tym że zabije bo braknie czasu na reakcję u niego samego lub potencjalnej ofiary. Taki wygląda uproszczony model matematyczny tego co zrobił.

Do Kuba- sprawca....
Miales sobie kaprys tego dnia, oj miales. Mnie nic nie obchodzi czy byles trzezwy czy nacpany.... Dla mnie jestes nieobliczalnym czlowiekiem, niedoszlym zabojca, ktory zniszczyl ludzkie mienie, zdrowie i narazil panstwo na koszty. W jaki sposob zrekompensujesz ludziom traume na ktora ich naraziles? Ile razy zachce ci sie tak jeszcze postapic???? I moje kolejne wazne pytanie? Dlaczego chciales /.../

Proszę uważać na słowa. Moderator.

do Dziadek Mróz
A było tak jechał ile fabryka dała minął mnie i już nie był w stanie wrócić na prawy pas ruchu tylko uderzył w znak drogowy później wpadł w poślizg na przystanku a następnie uderzył w samochód na parkingu przy sklepie później był kolejny samochód i dosłownie gość przeleciał w powietrzu lądując na wysepce, chwile później wyszedł z samochodu obszedł go wokół włożył ręce do kieszeni i po prostu sobie poszedł jakby nic się nie stało. Ale takie warunki były bo śnieg padał i każdemu mogło się przydazyc jak twierdzi Dziadek. (mieszkanka Kowańca)

Do Dziadka Mroza!
.
1.wykaz, kto chce linczu,nie ma takiego postu
2.o więzieniu zadecyduje sąd,kto pisał inaczej?
3.jesli ktoś stanowi zagrożenie dla innych, to się go izoluje, o tym też decyduje sąd
4.policja ma pałowac chmurę, ze z niej śnieg pada?
5.nie zabił, a mógł-to jak kawał o Stalinie, oj Dziadku, Dziadku!Droga w miescie pomylila mu sie z odcinkiem Rajdu Szwecji
6.Dziadku, wiem że u Was ciężko ze wszystkim.....ze wszystkim
Twój zawsze oddany św.Mikołaj

Czytanie ze zrozumieniem jest jak widać sprawą trudną.Jak byk stoi napisane, że nikt nie nawołuje do linczu,a wypowiedzi są wyważone. Szkoda, że nikt nie napisał, że to samochód napadł na Bogu ducha winnego sprawcę, uprowadził go, po czym złośliwie przyspieszył i doprowadził do wypadku,tylko szczęśliwy traf sprawił, że biedak dał radę uciec piekielnej maszynie.Współczuję , bo moze sie okazac, ze za chwile napadnie go cos w domu,a wtedy uwazac musza współlokatorzy i reszta obrońców nieszczesnika.Zaprawdę powiadam Wam czuwajcie, bo nie znacie dnia ani godziny!

Dziadku mrozu ! Można współczuć rodzicom tego słabo myślącego młodego człowieka ale jeśli by rozbił twoje auto tylko dlatego ze miał taką fantazje pędzić na złamanie karku to śpiewałbyś inaczej ????

Czyli według logiki niektórych komentujących natychmiast trzeba zlinczować wszystkich kierowców. Chłopak nie był pijany, nie był pod wpływem, niestety spowodował wypadek co może zdarzyć się każdemu, ale nie, do więzienia i lincz publiczny bo jechał samochodem i mógł zabić. Każdy kierowca może zabić! Każdy! To jest straszne, ale niestety prawdziwe. Jednak jakoś wszystkich nie zamykamy pod pretekstem, że stanowią zagrożenie i mogą zabić. Tego dnia warunki atmosferyczne też nie sprzyjały bezpieczeństwu. Niech policja się tym zajmie, bo od tego są. A ludzie standardowo już gotowi go powiesić, bo dziecko i matka i nie daj boże jeszcze pies byli akurat obok (jakoś nigdy w tych zestawieniach nie ma wymienionego mężczyzny, widocznie ich nie szkoda). To nic że nie zabił. Mógł! Wszyscy z prawem jazdy do więzienia! Bo mogą zabić! A najlepiej to wszystkich do więzienia! Może wtedy przynajmniej natura sobie odpocznie od ludzkości...

Do wszystkich co tak chcą linczu na sprawcy w szczególności
Do Jan i qoon:
Nikt nie mówi, że gościu nie zrobił nic złego. Nikt nie mówi że to nie jest tragedia. Tylko, że portale podały, że gość był pijany. A nie był. Był trzeźwy. Jedni twierdzą, że uciekł i się szarpał a inni mówią że wręcz przeciwnie. Może zasłabł za kierownicą? Może coś się stało przed wypadkiem? Może po wypadku facet był w szoku? Może sam doznał urazu i nie był świadomy co się dzieje? Jak było naprawdę to ustali policja. Bo przecież on tego specjalnie nie zrobił. Co się stało to nie wiem i go nie bronie. Tylko, że tutaj już by go ludzie powiesili. A to mógł być po prostu nieszczęśliwy wypadek.

Do Marian
Czy jeśli zacznę machać Ci przed oczami maczetą i drgnie mi ręka,co spowoduje u Ciebie obrażenia ciała,to będę mógł się bronić,że tego nie chciałem,bo nikt nie jest głupi jak piszesz?Za meczetę wstaw samochód,bo tak uzyty jest niebezpiecznym narzedziem.Nikt nie nawołuje do linczu,wypowiedzi są wyważone,a kilka wypowiedzi broniących sprawcę pochodzi od ludzi którzy go znają ,bo sprawa jest nie do obrony.Najciekawsze w tym wszystkim jest dobre samopoczucie sprawcy,który zamiast przeprosić pozdrawia nas wszystkich,prezentując dobre samopoczucie.Screen postu jest już najpewniej w rękach prawników reprezentujących poszkodowanych.

Zawsze tak jest. Taki porządny był. Dzień dobry na ulicy mówił.

A potem płacz, bo się okazuje, że zabił, albo po pijaku jechał itd.

Otwórzcie w końcu oczy i zobaczcie kto tak naprawdę żyje wokół was.

za ucieczkę z miejsca wypadku sąd mu doklepie parę latek, no cóż wakacji nie będzie, ani dziewczyn haha ha.
A pozostawienie być może rannych w samochodzie który uszkodził to w postępowaniu przed sądem apelacyjnym skazanie pewne.

upublicznienie foty spowoduje, że gdy nie mając już prawka będzie siadał za kierownicę, ktoś rozsądny powiadomi policję, może ktoś dojrzy go w samochodzie na skrzyżowaniu itp. A poza tym kolejny potencjalny debil może pomyśli o konsekwencjach. Nieuchronność kary i jej dolegliwość, co zostało udowodnione, jest dużym hamulcem.

Do KK i Mama:
Czy Wy myślicie że on to zrobił specjalnie? Nikt nie jest tak głupi.
A czy uciekał czy nie to też policja wyjaśni. Bo jak na razie różne rzeczy ludzie mówią a potem okazuje się coś innego.
Jeżeli to ten chłopak o którym myślę, to facet jest porządnym i uczciwym.
Nie wiem dlaczego taki wypadek się stał. Ale linczu nie będę robić. Od sprawiedliwości jest policja i sąd.

Złammy omertę, czyli zmowę milczenia.Ujawnienie danych osobowych przestępców, nie ma nic wspólnego z naruszeniem prawa,a sprawi, że sprawca będzie dodatkowo pod społeczną kontrolą,

Do Kuba

Po co w takim razie cwaniaku uciekales? Rusz mozgownica zanim wsiadziesz za kółko! Mam nadzieję, że już nie wsiadziesz... o mały włos, a ludzi byś pozabijal!! Dziecko, które jechalo autem będzie miało traumę do końca życiaprzez ciebie!!!

Do Kuba wiesz że mogłeś mnie zabić z pięcioletni dzieckiem KRETYNIE niewiele brakowalo, kilka metrow!

Wstępne badanie mojej krwi na obecność zawartości w niej alkoholu wykazało 0.0, pobrana została krew do badań.
Policja prowadzi czynności, zaczekałbym z jakimkolwiek osądami.
Nie wsadzajcie mnie do jednego worka wraz z kierowcami notorycznie prowadzącymi pojazdy mechaniczne pod wpływem alkoholu.
Pozdrawiam, sprawca zdarzenia .

Ujawnienie jakichkolwiek danych osobowych tejże osoby bez jej zgody jest przeciw prawu. Zresztą po co komu jego dane? On odpowie przed sądem za to co zrobił i już nie wsiądzie za kółko. Myślicie, że takie zdarzenie nie jest wystarczającym powodem dla niego żeby kolejnym razem zastanowił się 50 razy zanim to zrobi? A jeśli ktoś uważa, że społeczne napiętnowanie sprawi, że ktokolwiek będzie bezpieczniejszy jest co najmniej śmieszne. Może by go tak od razu na stosie spalić? (oczywiście ironicznie) Myślałem, że żyjemy w bardziej cywilizowanym świecie. Jak ktoś nie ma za grosz wyobraźni to i tak wsiądzie za kółko po pijaku, nie zważając w danym momencie na możliwość narażenia się społeczności, bo człowiek NIE PODEJMUJE racjonalnych decyzji pod wpływem, więc będzie mu to koło .... latać. Wystarczającą przestrogą powinna być sama sytuacja a nie dane osobowe kierowcy, ludzie co jest z wami?

Zerwijmy zasłonę anonimowości z ludzi którzy zagrażają mieniu,zdrowiu i zyciu nas i naszych najbliższych.Kare poniesie przed sądem, ale kiedy straci anonimowosc trzy razy się zastanowi czy po pijaku wsiadać do auta,a i jego kompani od kielicha trzy razy się zastanowia czy pozwolić mu jechać autem.To jest jak że smogiem, pozwólmy sobie uświadomić problem.

Tak jest,Kowaniec to tor wyścigowy.Policja pojawia się po wypadku,lub bardzo rzadko.Apelowałem kiedyś o próg spowalniający,dostałem odpowiedż,że autobusy tędy jeżdżą.No a co to ma do rzeczy.Kto tutal przestrzega znaków ograniczenia prędkości? NIKT,albo niewielu.

Po co wam jego dane. Co, pójdziecie mu chatę spalić? siostrę zgwałcić? Postawicie zapory żeby autem z domu nie wyjeżdżał? czy co? Odpowie przed sądem bez waszego udziału.

co to znaczy, ze policjanci nie mogli obezwladnic? nie maja broni, nie dalo sie gosciowi zapodac kulki w kolanko? w ukochanym juesejkowie gosc by dostal kulke na dzien dobry, a tlumaczenia ewentualnie pozniej. oczywiscie o ile by przezyl...

Apeluję do kobiet-matek i zon!Ujawniając dane tego drogowego bandyty ratujecie przyszlosc, a moze i zycie swoich synow, mezow i dzieci!Bądz bohaterką, przerwij zmowe milczenia, on nie pił sam....

tacy powinni byc surowo karani

Apeluję do sprawiedliwego o ujawnienie danych sprawcy.Odrzuccie fałszywe poczucie solidarności, przecież go znacie...Społeczne napietnowanie sprawi ,że będziemy bezpieczniejsi.To jak z wykazem pedofilii, mamy prawo wiedzieć.

Mordo ale sobie narobiłeś na koniec roku.

Nie dali rady bo był agresywny a trzeba było palą zdzielić aż by z...

O tym, że niektórzy kierowcy traktują ulicę Kowaniec jak tor wyścigowy od dawna wiadomo. Wiele razy pisaliśmy o potrzebie zainstalowania radaru bądź wykonania progów zmuszających do ograniczenia prędkości, przede wszystkim na odcinku od tegoż ronda do Nadleśnictwa a nawet trochę wyżej. Odpowiedzialni za bezpieczeństwo mieszkańców powinni coś w tym względzie przedsięwziąć.

....poprawność polityczna to podstawa , brawo Admin...........zmienisz zdanie jak takie bydle wjedzie w kogoś z Twojej rodziny

Politpoprawność nie ma tu nic do rzeczy. Za to publiczne namawianie do zabójstwa - to już przesada. I to właśnie sprawiło, że pański komentarz się nie pojawił. Moderator.

Do stek bzdur. Glupoty pleciesz- pewnie jestes z rodziny sprawcy. Dwoch policjantow nie moglo sobie z nim dac rady i wzywali posilki taki byl agresywny.

Widzieliśmy akcje kolo Bulwarowej ....z pół godziny policjanci sie z kimś szarpali ... okropnie krzyczał , rzucał się , był agresywny ... dopiero gdy przyjechał drugi radiowóz udało się go obezwładnić ....

Guma i wąskie drzwi.

Myślę, że wszyscy chętnie poznamy tożsamość pijanego młodzieńca.
Dla bezpieczeństwa nas wszystkich te osoby powinny nie być anonimowe.To kolejny wypadek na Kowańcu, gdzie cudem nie ma ofiar wśród pieszych.Dość z bezkarnością pijanych kierowców!

Nie policjanci go złapali, a świadek zdarzenia... Chlopaczek wcale nie był agresywny i sam podszedł do policjantów...

Ten samochód mijał mnie na Kowancu kilkadziesiąt metrów przed rondem jechał z ogromną prędkością , jechałam z małym dzieckiem strach pomyśleć jakbym była w tym momencie bliżej ronda

rufi - nikt nie zaspał, chyba że ten sprawca zasnął bo był pod wpływem. Wyraźnie jest napisane, że pędził od strony Kowańca a nie od mostu czy też wg. ciebie od wiaduktu. Do paki z tym niedoszłym mordercą.

Drogowcy zaspali? Na wiadukcie jak na lodowisku to się sunie na rondo, można se hamować