Przycięte drzewa niepokoją Czytelników (zdjęcia)

Te drzewa ze zdjęć, to jeszcze nic. Te przy Podhalańskiej pokażcie. Strach na nie patrzeć.

Dobrze, że ktoś w końcu nagłośnił ten temat. Degradacja miejskiej zieleni przez "szpeców" od siedmiu boleści, trwa nie od wczoraj. Niektóre drzewa po ich "zabiegach pielęgnacyjnych" częściowo, albo nawet całkowicie, uschły. Ale panowie wolą dalej iść w zaparte, że są świetnymi i genialnymi specjalistami. Coś na zasadzie złap za rękę, to powie, że to nie jego ręka. Zamiast próbować odwracać rzeczywistość z białego na czarne w swojej głowie, to może się panowie po prostu douczcie? Wiedza aż tak nie boli, a przecież miło jest na prawdę porządnie znać się na czymś i być dzięki temu chwalonym, a nie obiektem śmiechu (a czasem raczej płaczu, nad tymi biednymi drzewami), więc może wysiłek byłby tego warty?

A piękny, ścięty olbrzymi świerk między blokami 25, a 27 ? Dobrze wiemy, czyja to była inicjatywa, bo ta mieszkanka już raz chciała samowolnie to drzewo ściąć, ale tylko podcięła dolne gałęzie.DLACZEGO nikt nie sprawdził, ile na drzewie było gniazd! A drzewo ścięto w okresie, kiedy ptaki robiły gniazda i wracały do starych. Cieszy się pewna znana sąsiadka z jednego z tych bloków, bo będzie mogła (NARESZCIE!!!) dokładnie się dowiedzieć, co słychać u sąsiadów.

do Wojtek

Mylisz się, spółdzielnia, z definicji, jest prywatną własnością Spółdzielców.

1. Pan Redaktor nie mieszka na blokach.
2. Zgodnie z jakimi przepisami są ogołocone te trzewa? Proszę o wklejenie cytatu i paragrafu.
3. W jaki sposób drzewa ukrywają psie odchody?
4. 30 letni dąb to chraść i stare drzewo????
5. Od kiedy pąki liści przemarzają?
6. Gwarantuję że jeśli te drzewa umrą to o NSM będzie słyszała cała Polska.
7. Spółdzielnia to nie prywatna własność.

@totalne dziadostwo - przecież przycinka była przed okresem legowym. o co ci chodzi ?

Zaś malkotenci, jakby nie przycieli to źle, przycieli też źle, nic nie dogodzi, oczywiście pewnie się nudzi mieszkańcom tego bloku, zamiast wziąść się do pracy to siedzą w oknach i bojcą, bojcorze jedne, ludzie są inne zajęcia czym się można zająć , a nie tylko e tetetetete, klepią językiem na prawo i lewo, tak mają wyborcy pis(celowo z małej).

kiedy jest okres lęgowy ptaków przycina się drzewa to skandal i niszczenie przyrody ... no pani prezes robi pani krok w tył

Najlepiej zrobił Watycha bo nie przycinał topoli/topól tylko je wziął i wyciął. No i ma spokój. Gdyby przyciął to by fotki pstrykali. Jeszcze tylko brzozy na ul. Brzozowej powycina i będzie git!

@Jacek.To se posadż,jak Ci nie pasi,nawet owocowe. Tylko dwie dychy za ,,wypasione,, drzewko.

Bardzo dobrze przycięte, ale wiem, że niektórzy woleliby, żeby wszystko było zarośnięte chaszczami, bo wtedy mniej inni widzą.

Mieszkaniec Spółdzielni.
Drzewa na terenach spółdzielni. Nasza Spółdzielnia prawidłowo dba o tereny zielone i drzewostan. Trzeba dodać, są to tereny Spółdzielni i do zarządu należy dbałość o porządek i bezpieczeństwo mieszkańców. Nie należy ten temat do lokatorów, którzy piszą na wszystkich donosy nie znając Prawa Spółdzielczego. Wokół bloków, szczególnie na Sikorskiego zrobiono słuszna i oczekiwana przez wielu wycinkę. Stare duże drzewa zagrażały mieszkańcom. Opadające konary mogły spaść na mieszkańca, przechodnia z spacerującym pod drzewami z pieskiem czy bawiącymi się na trawie koło drzew dzieci, To ci posiadacze psów którzy na spacerze z psem się tam się zatrzymuje i załatwiają psie potrzeby. Właściciel tego najczęściej nie zbiera. To dlatego jest mu potrzebne duże stare drzewo aby ukrył to co pozostawił, szczególnie na ul. Sikorskiego, gdzie niektórzy mają po kilka takich co tam zostawiają fekalia. Drzewa to tylko fajna przykrywka. Proszę wyjść w zimę lub na wiosnę, i można zobaczyć co lokatorzy mający psy zostawiają. A pan fotograf, który tam też mieszka nich pokaże inspekcyjne zimowo ? wiosenne zdjęcia z psimi kupami wokół. Niech pani redaktor o tym napisze. Ci co brudzą trawniki najwięcej narzekają. Ode mnie gratulacje dla władz Spółdzielni ? a gałęzie odrosną i będzie zielono?.
Wokół nalezy się, czystość i higiena - i zieleń.
Mieszkaniec Spółdzielni.

Stare drzewa powycinali a nowych nie posadzili na osiedlach..

bez paniki ...pozwólcie działać naturze święte oburzenie wasze schowajcie do szafy.... juz niebawem sie zazielenią ...więcej cierpliwości a nie od razu "huzia na Józia " ... tzn na NSM...

Wygląda to jak z horroru

Podhalańska 4-6. Drzewa, które są suche stoją i straszą a żywe "ogolone" i też straszą.

a św. Anna...?