Dla Państwa Serigano - wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia...

- Taro jest tłumaczem. Oboje zajmujemy się językiem japońskim i ta pasja nas połączyła - mówi szczęśliwa małżonka. Jadwiga Serigano de domo Cedzidło prowadzi Szkołę Językową Sakurami. Ślub odbył się nieco później, niż planowano. Termin przekładano trzykrotnie z powodu kłopotów z przekroczeniem granicy przez Taro w związku z pandemią. Pan młody czekał na specjalne pozwolenie od Straży Granicznej na przyjazd do Polski.

Niemniej czas i tak wydaje się szczęśliwy dla osób związanych z tradycją japońską, bowiem w tych dniach w Kraju Kwitnącej Wiśni świętowany był Tanabata, czyli czas zakochanych.

s/ zdj. Szymon Pyzowski