- Ruszyliśmy z Krowiarek. Pogoda była idealna. Gdy wyszliśmy poza kosodrzewinę i las, to wiało niemiłosiernie i ręce zamarzały, ale widoki były przepiękne - relacjonuje nasz czytelnik Łukasz Targosz z Nowego Targu, który pochwalił się zdjęciami z wyprawy na Babią Górę.
oprac. r/ zdj. Łukasz Targosz
