Mimo ograniczeń sanitarnych, które sprawiły, że do końca nie było wiadomo czy wszystko uda się zorganizować w tych nieprzewidywalnych czasach - biegacze górscy mają już za sobą pierwszą zimową imprezę Turbacz Winter Trial.
Z oczywistych względów wydarzenie kojarzone dotąd z towarzyszącymi atrakcjami na Długiej Polanie odbyło się w tym względzie skromniej, bez uroczystego otwarcia, zakończenia, czy tłumnej imprezy. Jednak jak się okazuje, te elementy nie są ważne dla zawodników, którzy licznie stawili się na starcie. Przy pięknej pogodzie na starcie pojawiło się 372 zawodników z nieco ponad czterystu, który wcześniej zgłosili się do zawodów, a największym zainteresowaniem cieszył się dystans 21 km, w którym wzięło udział 162 biegaczy. Dodatkowo trzydziestu postanowiło przebiec ten dystans wraz z czworonożnym partnerem w Biegu na 6 Łap. W miłosnym biegu w dniu św. Walentego na najwyższy szczyt Gorców pobiegły 24 pary.
Uczestnicy zjechali się z całej Polski, byli reprezentanci tak odległych miejscowości jak Szczecin, Olsztyn czy Trójmiasta. Nie zabrakło też biegaczy z Wrocławia, Warszawy, Rzeszowa, Krakowa, Kielc i Górnego Śląska. Wszyscy podkreślali dobrą organizację i piękno zimowych gorczańskich tras.
Organizatorzy zimowej imprezy już teraz zapraszają na kolejne wydarzenie, czyli bieg Turbacz Summer Trial, który planowany jest na koniec czerwca.
wo/ zdjęcia dostarczone przez organizatora, fot. Katarzyna Gogler i Tomasz "Qna" Chochół