06.07.2021, 19:55 | czytano: 4483

Watra Rogoźnicka znów zapłonęła (zdjęcia i video)

Już trzeci raz w pierwszą sobotę lipca zapłonęła Watra Rogoźnicka. Przyjemna ciepła aura, równie ciepłe spotkanie podhalańskich poetów i zaproszonych gości, to już standard tych „posiadów”.
Jak zwykle, dzięki uprzejmości Jana Bobka ze stadniny koni „Dworna” spotkanie rozpoczęto obwożeniem gości konnym zaprzęgiem po okolicy. Była to dla nich wielka frajda, ale też pierwsze wrażenia, łapane na gorąco. Potem odbyło się oficjalne powitanie zebranych przez gospodarza, sołtysa Kazimierza Zubka. - Następnie przeszliśmy do sedna spotkania, do przedstawiania wierszy. - relacjonują organizatorzy. - Chociaż organizacja spotkania nie jest jeszcze skostniałą rutyną, program jest podobny. Każdy poeta nagradzany był serdecznymi owacjami, a serce sołtysa raduje każde miłe słowo o Rogoźniku. Tym razem, prócz wierszy, grupa krakowskich poetów przedstawiła spektakl słowno-muzyczny nawiązujący do podróży do najbardziej poetyckiej wsi Podhala, a senior Roman Dzioboń, piękną gwarą przypomniał nam opowiadanie Kazimierza Przerwy-Tetmajera „Jak umarł Jakub Zych”. Nasi mili goście z województwa opolskiego i śląskiego przyjechali świetnie przygotowani i zaprezentowali wyjątkowo piękne wiersze. Potem, przy suto zastawionych stołach trwała żywa dyskusja, na tematy nie tylko poetyckie. Przeniosła się ona później do płonącej watry, gdzie podczas dalszego ciągu biesiady, rozmowom i zapewnieniom, że „znów za rok” nie było końca. Pełny księżyc nie mógł się nadziwić gwarowi rozmów, muzyce i skwierczeniu kiełbas opiekanych na ognisku. Najbardziej wytrwali wrócili do domów dopiero następnego dnia.


W „III Rogoźnickiej Watrze ” wzięli udział poeci:

Teresa Bachleda-Kominek
Małgorzata Anna  Bobak – Końcowa
Małgorzata Bucior
Leszek Cadet
Roman Dzioboń
Jaro Gawlik
Aleksandra Jolanta Guzik
Krzysztof Janik
Adrianna Jarosz
Krzysztof Kokot
Mirosław Kowalski
Adam Kwiatek
Renata Lipkowska
Wojtek Ornacki
Joanna Słodyczka
Regina Sobik
Wanda Szado - Kudasik
Anna Tlałka
Izabela Wójcik
Beata Zalot
Teresa Zarycka

Na zakończenie sołtys podziękował wszystkim za przybycie i za przepiękne wiersze o Rogoźniku. Podziękował wszystkim którzy pomogli mu w zorganizowaniu tego spotkania poetyckiego a w szczególności Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Rogoźniku za przygotowanie przepysznych góralskich przysmaków , Radzie Sołeckiej Wsi Rogoźnik, Stowarzyszeniu Rozwoju Wsi Rogoźnik, Janowi Bobkowi ze stadniny koni „Dworna „ w Rogoźniku oraz Stanisławowi Staszlowi za nagłośnienie tej imprezy. Podziękował również staroście nowotarskiemu Panu Krzysztofowi Faberowi za objęcie patronatem honorowym III Watry Rogoźnickiej a gminie Nowy Targ i powiatowi nowotarskiemu za jej współfinansowanie.

- Cieszymy się, że swoją obecnością zaszczycili „Watrę Rogoźnicką” : radny Sejmiku Województwa Małopolskiego Stanisław Barnaś z małżonką , dyrektor Maria Kopeć ( I LO im. Seweryna Goszczyńskiego w Nowym Targu) wraz z mężem, prezes Klubu Parafii Św. Andrzeja Boboli Rogoźnik / Stare Bystre w Chicago Roman Tylka z małżonką oraz prezes OSP w Rogoźniku Adam Pałka z małżonką. Radzi byliśmy też zainteresowaniu i wizycie ks. Kanonika Stanisława Króżla.
Podziękowania za – jak zwykle – smaczny poczęstunek należą się Paniom z Koła Gospodyń Wiejskich w Rogożniku oraz dzielnym strażakom za rozpalenie i podtrzymywanie ognia. Sołtys zadbał również, by wszyscy poeci dostali pamiątkowe upominki.

To już trzecia „Watra Rogoźnicka” , powoli dojrzewa w nas przeświadczenie, że zapełnia ona lukę w kulturze Podhala i dziwi tylko to, że pomysł zaświtał w naszych głowach tak późno. Jesteśmy już umówieni, na spotkanie za rok.

Krzysztof Kokot, Kazimierz Zubek – sołtys Rogoźnika, oprac. r/
Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl