Koncert Noworoczny w MCK

Andrzej dziękuję. Jesteś niezastąpiony

Coś fantastycznego wartało zobaczyć

O koncercie wiedział każdy, kto patrzy na plakaty na mieście (były, więc tutaj żadnych obiekcji mieć nie można). Jak czytam te komentarze to po prawdzie ręce mi opadają ... Będzie się trochę działo, ale mam obawy, że niektórym, co by się nie działo, nie będzie pasowało :/. A że śpiewał koncert gdzie indziej?? A co to zakaz jakiś obowiązuje? Dostał propozycję, więc wystąpił, śmiem twierdzić, że wolny człowiek ma prawo decydować o sobie.

....ale wtopa :( kto wiedział o tym koncercie? promocja leży, a szkoda myślę ze wiele osób chętnie by zobaczyło taki koncert

W MCK na: "pół gwizdka - połowę pegaza i cztery barany" .

Czemu nowy dyrektor nie kontynujuje dobrych rzeczy, które były w moku? Czy tradycja go uwiera?

Kilkunastoletnią tradycją NT był kolędowy koncert Świąteczno-Noworoczny w wykonaniu rodzimych zespołów dedykowany mieszkańcom przez Zarząd Miasta. Zmodernizowany NCK za pieniądze Obywateli Miasta , "pobłogosławiony" przez "ważnych Podhala służy teraz komercji ... . Rodzą się pytania i wątpliwości ...

Małe sprostowanie do tej informacji: gości pożegnał Dyrektor MCK a nie witał. Byłam, więc wiem co piszę. Te puste miejsca w pierwszych rzędach mogą mylić, gdyż jak się domyślam bilety sprzedawano od 8 rzędu w górę. Trudno oglądać seans z pierwszych rzędów. Było całkiem przyjemnie. Fakt, tłoku nie było. Jedni lubią Zenka a inni Andre Rieu. O gustach się nie dyskutuje.

Bolek wróć!

Na zdjęciu trzech tenorów. Ale się dzieje w MCK.

Przecież to była tylko transmisja koncertu na ekranie. Gdyby było inaczej to znane nowotarskie melomanki z klipsami po pas zasiadałyby w pierwszych rzędach widowni, puszczając mediom swoje upstrzone oblicza. To nowa, świecka tradycja wielkiego Miejskiego Centrum Kultury. Ot, kultura przez duże K.

Tłumów nie było coś słabiutko z promocją, ja się teraz dowiedziałem, że było takie wydarzenie. Nic dziwnego zamiast pan dyrektor zająć się MCK to daje swoje prywatne koncerty. Jak dla mnie porażka.

Andrzej ł....ku w rytmie disco polo
Będzie dzisiaj moje noworoczne solo
Tak jak w słowach tej piosenki
Andrzej miną w końcu twoje wdzięki.
Miałeś dbać o tą mieścinę
A nie zakopiańską turysćinę
Mało się w tym Moku dzieje
A Ty chcesz Tu swoje dzieje
Jaka tu cisza nie ma tu i wieje chłodem
A w Zakopanem śpiewasz z wielkim akordem
My mieszczanie dajemy Ci jeszcze jedną szansę
I niech w ten nowy rok w MOKu będą atrakcje!!!!
A jak nie to jak wtej disco polo piosence
Andrzej ł....ku zaśpiewamy Ci wszędzie

A potem pan dyrektor pojechał na swój koncert do Zakopca

A kto o tym wiedział.?Nie było nigdzie o tym .?

Jak cudownie kulturalnie miasto się rozwija. Znakomite koncerty i ....szampan !. A jaka frekwencja !

W Nowym Targu Andre Rieu, w Zakopanem Zenek. Komentarz zbędny...