Różne opinie zbiera film fabularny opowiadający historię znakomitego zakopiańskiego narciarza i kuriera tatrzańskiego Stanisława Marusarza, który wyemitowała w niedzielę Telewizja Polska.
Z jednej strony produkcja zbiera pochwały za przedstawienie tej ważnej postaci, z drugiej film krytykowany jest za to, że aktorzy mówią niepoprawną gwarą podhalańską, a historia działalności zakopiańskiego sportowca jest zbyt słabo opisana. Można samemu wyrobić sobie zdanie, bowiem film jest już na platformie VOD, gdzie można go bezpłatnie obejrzeć: kliknij TUTAJ
oprac. r/
W obliczu Boga Wszechmogącego i Najświętszej Marii Panny Królowej Korony Polskiej, kładę swe ręce na ten święty Krzyż, znak męki i Zbawienia. Przysięgam być wiernym Ojczyźnie mej, Rzeczpospolitej Polskiej, stać nieugięcie na straży Jej honoru i o wyzwolenie Jej z niewoli walczyć ze wszystkich sił, aż do ofiary mego życia.
Prezydentowi Rzeczypospolitej i rozkazom Naczelnego Wodza oraz wyznaczonemu przezeń dowódcy Armii Krajowej będę bezwzględnie posłuszny, a tajemnicy dochowam niezłomnie cokolwiek by mnie spotkać miało.