Zaparkował na środku chodnika

Róbta co chceta ,tylko ja się liczę,inni mogą poczekać.

@Domyślny, jest ktoś taki jak pielęgniarka, która jest przypisana do pacjenta podobnie zresztą jak lekarz. Dzwonisz przychodzi do domu do tej starszej osoby pobiera materiał do badania, płacimy jej za to podobnie jak za teleporadę i kaszlenie lekarzowi do telefonu.

Ale to nie dlatego tak zaparkował ,że nie ma w mieście Straży Miejskiej , tej formacji nieudaczników ? Jest jeszcze skuteczna do "bulu" policja i burmistrz ???

Nie pisać, tylko karać !!!

Jak sie da to czemu nie

Co wy tak preferujecie te matki z dziećmi,staruszki na chodnikach.Tłumy ich chodzą?Fakt.Troszkę ,,dziwnie ,,zaparkował.Normalnie sprawny to by po nim przeszedł.Ma stopnie z tyłu,uchwyt ,,kańciak,,(spoiler),z przodu też plus wycieraczki jako uchwyty.Po VW meduzie bitl było by ekstremalnie przejść żeby nie spaść.

Są laboratoria w lepszej lokalizacji,nawet parking blisko choćby na Placu Evry.Raczej typowy przykład olewania przepisów.Skoro można parkować na trawnikach i innych zieleńcach to dlaczego nie można na chodniku?

To że miasto jest tak nieudolne że ze śniegiem sobie nie może poradzić który pada parę dni w roku to czyja to wina? Najlepiej zgarniać kasę za parkingi a we ferie lewdo wjechać na ten płatny parking można było.

A kto powiedział że pasażer ma siedzieć w rzędzie pasażera? Wg mnie matka z wózekiem przejedzie nawet od strony pasażera tego auta. Nikt kto nie miał osoby starszej niedołeżnej pod opieką tego nie zrozumie. Dzieci odchowalam i wózkiem nie w takich warunkach sobie poradziłam.

Prawie koło burmistrza zaparkował. Taka samowola to kwintesencja jego władzy i niemocy w mieście.

A poza tym sposób parkowania sugeruje, że nie było pasażera przynajmniej w rzędzie kierowcy. No chyba że z tyłu i w bagażniku były te staruszki.

Czyli takim tokiem myślenia każdy może stawać na chodniku ponirważ ktoś domniemał ze tam była staruszka, a matki z dziećmi niech chodzą po ulicy:) Staruszka w nowej Hondzie C-HR:)

Nie ważne, czy sam przyjechał, czy kogoś przywiózł. Przepis to przepis!!!

Zgadzam się z Domyślnym w zupełności. Matka z wózkiem chyba nie jest niepełnosprawna jak staruszka czy ktoś z ograniczeniami?

No i co z tego że może przywiózł staruszkę? Przepisy obowiązują każdego. Kawałek dalej też by ją doprowadził. Matka idącą z dzieckiem jest zmuszona wejść na jezdnię w kolizję z jadącymi samochodami.

Lol ktos ciachnal zdj blue BMW I wrzucil na p24. A ze BMW to sponsor to jak sie go tu wybiela I tuszyje bodejta artkulikami . bodejta bizmesmem I bodejta journalists lol . dziad blokuje tym niebieskim codziennie jak nie w runku to na blokach

A może przywiózł staruszkę do laboratorium i poszedł ją wprowadzić, bo ślisko...