Przedstawiciele Sejmu, województwa, powiatu oraz Zakopanego i okolicznych gmin wraz z góralami i mieszkańcami zebrali się w miejscu, gdzie 6 czerwca 1997 r Papież Polak przyjął Hołd Górali Polskich. Zebrali się, aby wyrazić sprzeciw wobec niszczenia dobrego imienia Jana Pawła II.
- Nie lękajcie się! - przypomniał słowa Jana Pawła II w swoim wystąpieniu Witold Kozłowski, marszałek małopolski. - To Papieskie „nie lękajcie się” obaliło komunizm, zburzyło niejeden mur, otworzyło nasze granice, wprowadziło nas do europejskiej rodziny i dało poczucie godności oraz nadziei na lepsze życie - kontynuował marszałek.- Ludzie reagują na to co się dzieje i bardzo źle odbierają te oszczerstwa i pomówienia, które w przestrzeni publicznej znalazły się na temat św. Jana Pawła II. Stąd wszyscy chcieli dać wyraz swojej dezaprobaty. Te wystąpienia były spontaniczne i naturalne. Nikt się do nich nie przygotowywał – mówił Piotr Bąk, starosta tatrzański. - Życie na Podhalu wymagało dużego samozaparcia. Dawały je wiara, Kościół Katolicki i zasady, które z tego wynikają miały zasadnicze znaczenie i utrzymać tożsamość. Święty Jan Paweł II to rozumiał, dlatego wszelkie ataki na niego, my odbieramy jako atak na te wartości i atak na nas. My dalej przy tych wartościach dalej trwać. Oczywiście inni mogą wyznawać inne wartości, ale niech naszych bohaterów i naszych wartości nie niszczą. Na to nie zasługujemy. Tego typu działania niszczą wartości społeczne i więzi społeczne. Jeśli zniszczymy naszą jedność, to całe Państwo będzie słabsze, a widzimy skutki w środkowej Europie, jakie są jeżeli państwo jest osłabione, to na wschód od Buga każdy od roku to widzi – dodał starosta.
Potem głos zabrali inni. Po wystąpieniach okolicznościowych wszyscy przeszli przed pawilon Wielkiej Krokwi, gdzie znajduje się tablica upamiętniająca wizytę Jana Pawła II w Zakopanem. Tam złożono wiązanki kwiatów.
ms/
Tam gdzie jest bałwohwalstwo z pewnością Boga nie ma. Gdzie się modlić? Tu Jezus dał wyraźną wskazówkę.
Łukasza 20:46-47 UBG
"Strzeżcie się uczonych w Piśmie, którzy lubią chodzić w długich szatach, kochają pozdrowienia na rynkach, pierwsze krzesła w synagogach i pierwsze miejsca na ucztach. Pożerają oni domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci bowiem otrzymają surowszy wyrok. "