- Początki zawsze są ciężkie - pocieszała panie biorące udział w zajęciach z haftu białego Joanna Galca-Dorula, instruktorka prowadząca zajęcia. Zainteresowanie było tak duże, że nie dla wszystkich wystarczyło miejsc.
Kilkadziesiąt kobiet z gminy Poronin postanowiło nauczyć się haftować i własnoręcznie przyozdobić serwetki, które później będą zdobiły wielkanocne koszyczki. - Uczymy się haftu białego. Robimy go białą nitką muliną na tamborku i wszystko robimy ręcznie - zaznacza Joanna Galca-Dorula, instruktorka prowadząca zajęcia.
- Z racji tego, że miałyśmy troszkę mało czasu, to już wcześniej został wzór przygotowany, żeby nie trzeba było rysować. Wszystkie haftujemy jeden, ten sam wzór. Naniesiony on został za pomocą czarnej kalki maszynowej - mówi Joanna Galca-Dorula. - Jest to praca bardzo techniczna, więc jeżeli ktoś ma troszkę cierpliwości, to jest w stanie opanować tą technikę do perfekcji - dodaje.
Zajęcia zostały zorganizowane w Gminnym Ośrodku Kultury w Poroninie w poniedziałkowy i środowy wieczór 27 i 29 marca. To nie wystarczyło na wyhaftowanie całego wzoru, bo jak zaznacza instruktorka aby chusta została przygotowana, trzeba spędzić z igłą i nitką ok. tydzień. Panie biorące udział w zajęciach miały jednak czas nauczyć się podstaw haftu białego, aby mogły dalej samodzielnie kontynuować pracę.
ms/
I do not even know the way I stopped up right here,
but I thought this submit used to be great. I do not know
who you might be however certainly you are going to a well-known blogger if
you happen to aren't already. Cheers! Kiedy upadłość firmy?