Kilkadziesiąt osób ruszyło do tańca w rytm muzyki Siompawicy. Liderem i wokalistą zespołu jest Jan Trebunia-Tutka. - Szykujemy już nowe utwory i chcemy za niedługo wydać płytę - mówi.
Plac przed sceną ustawioną przy Gorącym Potoku w Szaflarach bardzo szybko zapełnił się tańczącymi ludźmi, gdy na scenie pojawił się młody zespół - Siompawica.- Obecnie skład zespołu jest w przebudowie, ale gramy już cztery lata. Jesteśmy grupą przyjaciół, która zaczynała od grania w karczmach. Chcieliśmy, żeby było nas trochę bardziej słychać, przez to zaczęliśmy grać też na innych instrumentach w tym elektrycznych - zaznacza Jan Trebunia-Tutka.Jak zaznacza lider zespołu, grają niemal każdy rodzaj muzyki. - Gramy muzykę popularną, szeroko rozumianą. Są to różne gatunki muzyki. Jest trochę góralskich przebojów, ale są też ogólnokrajowe i ogólnoświatowe przeboje. Dorobiliśmy się już jednego naszego autorskiego kawałka można go znaleźć w sieci i posłuchać. Tytuł to “Już wieczór nadchodzi” - mówi Jan Trebunia-Tutka. - Szykujemy już nowe utwory i chcemy za niedługo wydać płytę - dodaje.
Na scenie artyści pojawili się w składzie: Jan Trebunia Tutka na skrzypcach, Robert Rutkowski na akordeonie, Daniel Ciężczak na gitarze basowej, Łukasz Michniak na perkusji, Kamil Majerczyk-Farbiorz na drugich skrzypcach i gościnnie Marcin Leśniak na gitarze elektrycznej.