28.07.2023, 12:03 | czytano: 1610

Naciąganie „na uchodźcę”

zdj. ilustracyjne
Życie codziennie dostarcza nowych doświadczeń, z których ochoczo korzystają wszelkiej maści naciągacze, szczególnie tam, gdzie pojawia się szybki i łatwy zysk. Wojna na Ukrainie wygenerowała nowy proceder, z którym można spotkać się także na Podhalu.
Jest wzmożona pora zakupów w jednym z nowotarskich centrów handlowych. Pan Andrzej wyjął właśnie z umieszczonego tam bankomatu (które często zawodzą w dni wzmożonych zakupów!) 250 złotych i szczęśliwy z tego powodu, zmierzał po wózek.
W tym momencie zatrzymał się obok niego stary samochód, zza kierownicy (umieszczonej po prawej stronie – sic!) wychyliła się nalana twarz smagłego mężczyzny, który kulawą polszczyzną pyta, którędy i jak daleko do Krakowa. Pan Andrzej, dzierżąc w dłoni przed chwilą wyjęte banknoty, objaśnił kierowcy drogę. Ten zaś energicznie wyskoczył zza kierownicy, wręczając swemu rozmówcy pudełko z niewiadomego pochodzenia sprzętem domowym (mikser, suszarka?) i ściska dłoń z banknotami, krzycząc: - Dziękuję wam, Polacy, za opiekę nad dziećmi z Ukrainy i nad nami, uchodźcami! - wskazując na fotelik z dzieckiem, śpiącym w samochodzie. Kontynuując peany, wciska kolejne pudełka i pokazuje na kontrolkę paliwa w samochodzie: - Daj, daj na benzynu!

Oszołomiony pan Andrzej wręcza mu banknot 50-złotowy, ten jednak sięga po „dwusetkę”, krzycząc: - Mało, mało, daj! Niefortunny darczyńca wrzuca „podarowane” artefakty do samochodu i wyrywa się intruzowi, ratując nominał z wizerunkiem Jana III Sobieskiego. Pół stówki wraz z ciemnym gościem odjeżdża z piskiem opon z parkingu; stare audi z prawostronną kierownicą miało żółte, brytyjskie tablice…

W okresie wzmożonego ruchu turystycznego i zakupów w dużych placówkach handlowych zwracajmy uwagę na to, co dzieje się wokół. Jak widać na powyższym przykładzie, empatia może kosztować parę złotych; w tym wypadku było ich tylko pół stówki!

js
Może Cię zainteresować
komentarze
propaganda29.07.2023, 00:41
a nachodzcy z ukrainu to co ,to samo
mn28.07.2023, 15:30
hehehe uchodźcy z Żyliny.
NT28.07.2023, 12:13
To nie uchodźcy a cyganybze Słowacji,często w sobotę można ich spotkać pod halą handlowa na ludzmierskiej
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl