"Urbanistyka: pojęcie ograne, lecz nie spotykane u nas w Zakopanem;
Proponujemy zmianę na urba-mistyka; Bo i tak chałupy każdy gdzie chce, wtyka" - cytat z Szopki zakopiańskiej z 1968 r. stał się inspiracją do tytułu najnowszej wystawy, którą można oglądać w Willi Oksza, Galerii Władysława Hasiora oraz na Domu Handlowym Granit.
Złośliwi twierdzą, że w Zakopanem prawo budowlane i porządek urbanistyczny się nie przyjął, że pomiędzy dwie wille można wcisnąć jeszcze jedną. Zakopane jest jednak jak mozaika, na której piękno składa się wiele elementów, co starają się pokazać kuratorki wystawy Julita Dembowska i Anna Batko.- To jest długofalowy projekt. Kilka lat temu zaczynałyśmy od spaceru po Zakopanem i poszukiwaniu tego gdzie ta sztuka w przestrzeni publicznej jeszcze jest. Owocem tych spacerów jest przewodnik “Inwentaryzacja nowoczesności”. Wystawa jest naturalną kontynuacją i rozpoczęciem dyskusji. “Zakopane, to nie tylko zakopiańszczyzna. Witkiewiczów było dwóch.” Chcemy pokazać, że ten czas powojenny w Zakopanem był równie interesujący jak lata przedwojenne - zaznacza Julita Dembowska.Proponujemy zmianę na urba-mistyka; Bo i tak chałupy każdy gdzie chce, wtyka" - cytat z Szopki zakopiańskiej z 1968 r. stał się inspiracją do tytułu najnowszej wystawy, którą można oglądać w Willi Oksza, Galerii Władysława Hasiora oraz na Domu Handlowym Granit.
Wystawy zlokalizowane zostały w Willi Oksza, Galerii Władysława Hasiora oraz na elewacji Domu Handlowego Granit. Prezentowane prace na wystawach stworzone zostały przez zakopiańskich artystów.
- Możemy zobaczyć rzeczy na co dzień dostępne w domach wypoczynkowych, czy schroniskach, ale również we wnętrzach prywatnych. Tu wielkie ukłony dla wszystkich , którzy te eksponaty użyczyli. Mamy też eksponaty ze zbiorów Muzeum Tatrzańskiego. Wszystkie rzeczy, które są widoczne na wystawach na co dzień są w Zakopanem. Tylko jeden eksponat, czyli tron z filmu “Faraon” Jerzego Kawalerowicza jest przywieziony z Łodzi. To pokazuje, że Zakopane jest jak mozaika. Składa się z wielu elementów, nie tylko tych negatywnych, ale także tych pięknych - zaznacza Anna Batko. - Tron znalazł się tu, bo wyrzeźbił go Grzegorz Pecuch, jeden z naszych najbardziej znanych artystów zakopiańskich doby powojennej - dodaje.
Wystawę UrbaMistyka można oglądać do 5 listopada 2023r.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński