Lato już na półmetku, ale pamiętajmy, że ciągle aktywne są żmije i kleszcze. Podczas spacerów należy zachować ostrożność. Jeśli pomimo tego dojdzie do ukąszenia, wyjaśniamy, jak należy postępować i gdzie szukać pomocy. Mówi o tym lekarz Bartosz Mrózek, kierownik Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Podhalańskim Szpitalu Specjalistycznym w Nowym Targu.
Zacznijmy od kleszczy. Co robić, gdy ze spaceru wrócimy z pasożytem w naszej skórze?A jeśli samodzielnie nie potrafimy tego zrobić?
- Należy się zgłosić do gabinetu Podstawowej Opieki Zdrowotnej, albo do Opieki Całodobowej. Nie zgłaszamy się z kleszczem na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Jedynym wskazaniem do przyjazdu na SOR są powikłania po zakażeniu boreliozą, czyli choroby neurologiczne, jak kleszczowe zapalenie mózgu bądź neuroborelioza.
Co jeszcze jest ważne w przypadku ukąszenia kleszcza?
- Obserwujmy, czy pojawia się charakterystyczny rumień w miejscu ukąszenia. Jeśli tak, to należy się udać do lekarza rodzinnego i wówczas jest wdrażana antybiotykoterapia, która trwa około miesiąca. Dalsze postępowanie jest wdrażane zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego.
Ilu pacjentów zgłosiło się do szpitala w obecnym sezonie ukąszonych przez żmiję?
- Jeśli chodzi o żmije, jak do tej pory były to na szczęście incydentalne przypadki. Podaliśmy surowicę 2-3 pacjentom. W zeszłym roku było ich więcej.
W razie ukąszenia przez żmiję - należy zgłaszać się na SOR?
- Tak. W przypadku ukąszenia przez żmiję pacjent powinien skonsultować się z lekarzem.
- Najważniejsze jest to, żeby po ukąszeniu zachować spokój, spróbować zaopatrzyć ranę, najlepiej jałowym opatrunkiem. Jeśli są niepokojące objawy, jak poty, osłabienie, złe samopoczucie – trzeba wezwać Zespół Ratownictwa Medycznego, jak w sytuacji, gdy sami nie możemy dojechać na SOR. Ratownicy ocenią stan pacjenta i w razie konieczności transportują go do szpitala. Jeśli wystąpią objawy wstrząsu, to podajemy surowicę przeciwko jadowi żmii. W trakcie oczekiwania na przyjazd ratowników powinno się też ułożyć kończynę poniżej poziomu serca. W przypadku ukąszeń dzieci postępowanie jest bardzo podobne.
Jakie powikłania mogą wystąpić po ukąszeniu przez żmiję?
- W miejscu ukąszenia zdarzają się miejscowe odczyny, które są leczone w poradni chirurgicznej. Jeśli nie dojdzie do wstrząsu, to rzadko się zdarzają długotrwałe powikłania.
Jak chronić się przed ukąszeniami żmij i kleszczy?
- Najważniejsza jest ostrożność. Pamiętajmy o wysokim obuwiu, kiedy idziemy w miejsca, gdzie mogą występować żmije. Niestety pojawiają się one nawet blisko domów, dlatego należy uczulać dzieci, by zachowały ostrożność, widząc żmiję, by w sytuacjach ryzykownych, nie drażniły żmij i nie podchodziły do nich. W przypadku kleszczy trzeba stosować się do ogólnych zasad, które są często powtarzane, jak m.in. unikanie wilgotnych i zacienionych terenów, zadbanie o właściwe okrycie ciała, używanie preparatów na odstraszenie kleszczy i dokładne oglądanie ciała po powrocie ze spaceru.
źródło: PSS im. Jana Pawła II w Nowym Targu, opr.s/