12.09.2023, 08:20 | czytano: 3644

Dawnej.... Raby Wyżnej czar (zdjęcia)

Fot. Piotr Kuczaj
Gminnemu Ośrodkowi Kultury w Rabie Wyżnej udało się w niedzielę wskrzesić dawną świetność, dziś opuszczonego i popadającego w ruinę, wspaniałego dworu Głowińskich.
Przedwojenna siedziba rodziny Głowińskich, dwór w Rabie Wyżnej, po dziesiątkach lat, na jeden dzień wróciła do życia za sprawą imprezy plenerowej „Koncertowy Przewrót Pałacowy", której celem było przywrócenie świetności i pamięci miejscu wyjątkowemu dla tej miejscowości.
Powstały w 1902 roku pałac Głowińskich w Rabie Wyżnej oraz jego mieszkańcy Jan i Róża Zduniowie, a potem Wanda i Kazimierz Głowińscy odegrali ważną rolę nie tylko w życiu mieszkańców Raby Wyżnej, ale też regionu krakowskiego czy podhalańskiego. Mowa tutaj o roli dworu, jako ośrodka kulturotwórczego szczególnie w czasach międzywojnia. To w dworze pielęgnowano wartości takie jak: przywiązanie do ojczyzny, do ziemi, do tradycji. W początkowym zaś okresie okupacji – dwór pełnił rolę ośrodka konspiracji niepodległościowej. Mieszkańcy Raby Wyżnej łączą rozwój rabiańskiej kultury i historii właśnie z dworem i rodziną Głowińskich, szczególnie z Różą Zduń „Panią Dziedziczką" i jej córką Wandą Głowińską.

Dzięki imprezie udało się przypomnieć dawną świetność dworu i ducha tamtych lat. W ramach „Koncertowego Przewrotu Pałacowego" odbył się piknik. Jedną z atrakcji była promocja książki „Dwory w Rabie Wyżnej i Sieniawie. Historia Rodzinna” autorstwa Marzanny Raińskiej. Przygotowano plener rysunkowy, tradycje myśliwskie oraz „fabryka wódek zdrowotnych” nawiązywały do pasji i działalności dziedzica Jana Zdunia, warsztaty i stragany zielarskie, potrawy w ziołach, kuchnia dworska z potrawami epoki – były inspirowane zamiłowaniem do zielarstwa dziedziczki Róży Zduń oraz tradycją gościnności dworu. Ponadto było wiele innych nawiązań: zabawy dawne, tworzenie zabawek z drewna, turniej brydża, samochody przedwojenne.

Przed publicznością wystąpili tancerze Baletu Dworskiego Cracovia Danza. W pierwszej odsłonie pokazali tańce salonowe końca wieku XIX: walce, lansjery, kadryle, polki…, w drugiej części pojawił się taneczny obraz „W starym kinie” z tańcami lat 20. i 30. – było: tango, charleston czy taniec jazzowy. Na roztańczonej scenie wystąpili też panie i panowie ze Stowarzyszenie Dawnej Rabki Czar, którzy to zaprezentowali modę Belle Époque trwającą do roku 1914 i modę dwudziestolecia.

Gwiazdą wieczoru był występ Jacka Wójcickiego oraz duetu śpiewaków Monika Biderman-Pers i Piotr Karzełek. Usłyszeć można było największe szlagiery przedwojenne oraz światowe przeboje musicalu i operetki.

oprac. r/
Może Cię zainteresować
komentarze
hrabia14.09.2023, 15:30
Dziękuję Bogu że te czasy minęły i proszę go żeby nigdy nie wróciły. Pytanie do organizatorów, kiedy impreza upamiętniająca chłopa pańszczyźnianego, tego bitego i poniewieranego przez takich właśnie panów.
Ryszard13.09.2023, 14:16
Ja się pytam gdzie jest Bolek, człowiek kultury w Rabce który powinien obowiązkowo być na tego typu wydarzeniach?!!! Impreza po sąsiedzku a on woli siedzieć na meczu hokejowym w Nowym Targu.
Może pora dać sobie spokój z kulturą skoro mu z nią nie po drodze.
Ryszard13.09.2023, 14:16
Ja się pytam gdzie jest Bolek, człowiek kultury w Rabce który powinien obowiązkowo być na tego typu wydarzeniach?!!! Impreza po sąsiedzku a on woli siedzieć na meczu hokejowym w Nowym Targu.
Może pora dać sobie spokój z kulturą skoro mu z nią nie po drodze.
Rabianka12.09.2023, 19:29
Wspaniała impreza, wyrazy uznania dla organizatorki!! Wszystko na bardzo wysokim poziomie
aa12.09.2023, 16:48
Kto nie był niech żałuje....
Impreza super
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl