24.10.2023, 19:28 | czytano: 1867

Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Targu otrzymała grant naukowy

Zdjęcie ilustracyjne / archiwum Podhale24
Akademia Nauk Stosowanych w Nowym Targu otrzymała ministerialny grant badawczy pt. "Edycja krytyczna pamiętnika Sebastiana Flizaka „Spod Gorców w świat i z powrotem”, przyznany z projektu Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki „Fundamenty”.
Celem projektu jest naukowe wydanie pozostającego w maszynopisie i rękopisie pamiętnika dra Sebastiana Flizaka (1881-1972), ludoznawcy, etnografa, sybiraka, nauczyciela z Mszany Dolnej. Pamiętnik Sebastiana Flizaka obejmuje okres od lat 80. XIX wieku po lata 50. XX wieku, zatem niezwykle ważny i obfitujący w przełomowe wydarzenia czas schyłku epoki porozbiorowej, I wojny światowej, Drugiej Rzeczpospolitej, II wojny światowej i pierwszych lat komunizmu. Stanowi interesujące studium wydarzeń kluczowych dla historii kraju, widzianych z perspektywy inteligenta chłopskiego pochodzenia. Pamiętnik jest wymownym świadectwem patriotycznej postawy autora społecznika, pokonującego przeciwności losu z poświęceniem życia osobistego i rodzinnego. Wynikiem projektu będzie drukowana publikacja książkowa o objętości ok. 50 arkuszy, umożliwiająca dostęp szerokiemu gronu odbiorców do zachowanego w rękopisie i maszynopisie pamiętnika dra Sebastiana Flizaka.
Projekt powstał w ramach pracy Ośrodka Badań Regionalnych ANS w Nowym Targu. Wniosek otrzymał dofinansowanie w kwocie 298 698,62 zł. Kierownikiem projektu jest dr Katarzyna Ceklarz z Instytutu Nauk Humanistycznych i Turystyki.

Źródło: ANS w Nowym Targu, r/
Może Cię zainteresować
komentarze
Rechot25.10.2023, 16:28
Do Opop z 7:45. TAK, nowa "uczciwa" władza z tak dobrze znanej z "uczciwości" formacji, przejrzy projekt, anuluje i zleci nowy panu magistrowi o zawartości 27 stron po niskich kosztach 800 tys zł
Popo25.10.2023, 10:50
Do opop
50 arkuszy to prawie 1000 stron. Proponuję wybrać się na Akademie, może nauczą tam czytania ze zrozumieniem.
J2325.10.2023, 09:43
A wybrali już rektora? Bo przypomnijmy że Bianka Godlewska-Dzioboń to uzurpator, p.o. która jest z łaski ministra Czarnka.
Czy ktoś pamięta jeszcze jak było z antydatowaniem dokumentów i z dokumentami które się magicznie pojawiały?
Opop25.10.2023, 07:46
Prawie 300 tyś. To trochę chyba dużo na wydrukowanie książki która jak wynika z treści ma mieć 59 stron. Mam nadzieję że nowy minister przyglądnie się finansowaniu i składowi osobowemu tej nie wiem jak to nazwać bo ciężko mi przechodzi przez gardło akademia.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl