- Zainteresowanie ludzi przerosło nasze najśmielsze oczekiwania i wbrew obawom udało nam się zebrać ponad 2 tysiące fotografii – mówi Mateusz Horniak, sołtys Zubrzycy Dolnej, współautor albumu "Skondeś ty, cyjześ ty? Dziedzictwo Zubrzycy Dolnej zawarte na starych fotografiach", którego promocja odbędzie się 16 grudnia o godz. 16.00 w remizie OSP w Zubrzycy Dolnej.
Co było inspiracją do powstania albumu?Mateusz Horniak: - Na ten pomysł wpadła nasza koleżanka z grupy, Katarzyna Miąskowska-Paniak, szukając informacji o Zubrzycy Dolnej. Okazało się, że do tej pory nie było takiego opracowania, które skupiłoby się w pełni na naszej miejscowości. Zainicjowaliśmy zatem stworzenie takiej publikacji. Dołączyli do nas inni działacze społeczni- Edyta Lis, Michał Lis i Agnieszka Martyniak i wspólnie rozpoczęliśmy pracę nad projektem. Jak powstawał album?
- Opracowaliśmy wstępną koncepcję, jak chcielibyśmy aby ten album wyglądał. Naszym celem było zebranie w jednym miejscu informacji o historii, geografii i życiu mieszkańców Zubrzycy Dolnej. Ustaliliśmy czego potrzebujemy- stare zdjęcia rodzinne, przedstawiające krajobraz miejscowości, gospodarstwo, uroczystości kościelne czy rodzinne, architekturę i ogłosiliśmy wśród mieszkańców Zubrzycy Dolnej zbiórkę takich fotografii. Obawialiśmy się przy tym odbioru naszego pomysłu, że nie będzie zainteresowania, że nie zbierzemy w ogóle zdjęć lub zbierzemy ich za mało i projekt na samym początku upadnie z powodu braku materiału.
Jaki był oddźwięk?
- Zainteresowanie ludzi przerosło nasze najśmielsze oczekiwania i wbrew obawom udało nam się zebrać ponad 2 tysiące fotografii, z czego po ciężkiej selekcji ponad 1200 zamieściliśmy w publikacji. Inicjatywa przyczyniła się do integracji mieszkańców Zubrzycy Dolnej, była to dla nich też okazja do przejrzenia swoich domowych archiwów, wspomnień o swoich przodkach, przekazania ciekawych, cennych historii rodzinnych młodszym pokoleniom. Myślę, że tym projektem obudziliśmy w mieszkańcach ciekawość na temat ich przodków i ich własnej historii.
Sam tytuł książki ma podwójny wydźwięk- z jednej strony jest to charakterystyczne pytanie w naszych rejonach „Skondeś ty? Cyjześ ty?”, ale z drugiej strony tym tytułem chcieliśmy podkreślić, aby nigdy nie zapominać o swoich korzeniach, o tym skąd pochodzimy.
Co ostatecznie znalazło się w albumie?
Zrobiliście coś, o czym marzą mieszkańcy wielu miejscowości. Czujecie satysfakcję?
- Ogromną. Po 3 latach pracy nad projektem, która nie była łatwa, bo ilość materiału była ogromna, czujemy ogromną satysfakcję, że udało nam się pokonać wszystkie przeszkody i problemy i jako osoby, które nigdy wcześniej nie zajmowały się tego rodzaju przedsięwzięciem, stworzyliśmy tak obszerny i cenny zbiór informacji o Zubrzycy Dolnej.
oprac. r/