Poznajcie Józefę Palider. Urodziła się 28 grudnia 1912 roku w Nowym Targu. Była nauczycielką. Do KL Auschwitz trafiła transportem z 28 stycznia 1943 roku. W transporcie tym znalazły się również inne kobiety z Nowego Targu, Czarnego Dunajca, Zakopanego, Klikuszowej, Chabówki, Zubsuchego, Rabki, Jabłonki, Górnej Ochotnicy i Szczawnicy.
„28 stycznia 1943 roku przybył do KL Auschwitz kolejny transport więźniarek z więzień w Tarnowie i Krakowie, liczący 515 osób. W obozie oznaczone zostały numerami od 32089 do 32603.Na dworcu towarowym w Krakowie do pociągu wiozącego więźniarki z tarnowskiego więzienia dołączono więźniarki z więzienia Montelupich. Do obozu kobiecego w Birkenau przybyły wieczorem. Formalności związane z przyjęciem do obozu trwały kilka dni. Po ich zakończeniu rozmieszczono więźniarki w barakach mieszkalnych. (…)Więźniarki zatrudniono przede wszystkim przy pracach porządkowych wewnątrz obozu np. Przy odśnieżaniu ulic obozowych lub przy rozbiórce okolicznych domów po wysiedlonych mieszkańcach. Niektóre więźniarki, po okresie wstępnej adaptacji, znalazły zatrudnienie pod dachem, co dawało pewną szansę przeżycia w trudnych obozowych warunkach. (…)
Głód, mróz, tragiczne warunki higieniczne i mieszkaniowe, szerzące się choroby, głównie tyfus, były powodem zastraszającej wprost śmiertelności wśród kobiet. Spośród 369 więźniarek omawianego transportu, których nazwiska zdołano ustalić, zmarły w obozie 254, większość po kilku miesiącach pobytu. (…)”
KSIĘGA PAMIĘCI
opr. Sebastian Śmietana