20.09.2014, 16:11 | czytano: 2492

Mateusz Polaczyk w finale MŚ!

Mateusz Polaczyk awansował do finału kajakowych jedynek mistrzostw świata w kajakarstwie górskim rozgrywanych w amerykańskim Deep Creek. Wychowanek Pienin Szczawnica w przejeździe półfinałowym uplasował się na szóstej pozycji. Niestety z walki o medale pożegnał się jego brata Rafał.
Mateusz w półfinale nie popełnił błędu. Wynik 103.31 dał mu szóstą lokatę „ex aequo” z Argentyńczykiem Thomasem Bersingerem. Niespodziewanie najlepszy czas uzyskał Australijczyk Lucien Belfour – 100.82. 19 setnych sekundy stracił do niego zwycięzca tegorocznej edycji Pucharu Świata Sebastian Schubert (Niemcy). Do finału nie zdołali awansować – co jest ogromną sensacją - Vavrinec Hradilek (obrońca tytułu), a także drugi w tegorocznym Pucharze Świata – Vit Prindis. Czesi ponieśli ogromną klęskę, bo zabraknie również w walce o medale srebrnego medalisty z Pragi Jiriego Prskavca.
To nie koniec niespodzianek. Na etapie półfinału odpadli nie byle jacy kajakarze - Niemiec Fabian Doerfler (14 miejsce), Brytyjczyk Richard Hounslow (15) i Joseph Clarke (17). W finale zabraknie również Rafała Polaczyka (17) i Dariusza Popielę (27).

Transmisja w Eurosport od godziny 18:00. Finał planowany na godzinę 19:00.

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl