29.03.2015, 23:38 | czytano: 1781

Unihokej. Podhale wicemistrzem Polski!

Juniorki młodsze MMKS-u zostały wicemistrzami kraju w mistrzostwach Polski. Najskuteczniejszą i najproduktywniejszą zawodniczką została nowotarżanka Dominika Wójcikiewicz. Turniej rozgrywany był w Orzyszu. Mistrzostwo kraju wywalczyły unihokeistki z Gdańska.
- Trudno nam było wejść w pierwszy mecz z Zielonką. Inna rzecz, że dobrze się broniła. Niemniej w pewnym momencie ją złamaliśmy i odnieśliśmy pewne zwycięstwo. Z gospodyniami turnieju szybko, bo już w 11 minucie prowadziliśmy 4:0. Mecz się dobrze ułożył, łatwiej nam się grało i jedyną zagadką pozostawały rozmiary zwycięstwa. W sobotni wieczór musimy jeszcze jeden krok zrobić – powiedział trener MMKS Podhale, Arkadiusz Pysz.
Jego podopieczne nie wygrały trzeciego spotkania. Przeszkodziła im w tym Trzebinia. Przez dwie tercje żadnej z drużyn nie udało się zdobyć gola. W 37 minucie Wójcikiewicz dała prowadzenie góralkom. Niestety odpowiedź trzebinianek była nokautującą. W odstępie 94 sekund, między 39 a 41 minutą, zdobyły trzy gole, które rozstrzygnęły rywalizację.

- Koszmarne indywidualne błędy zadecydowały o naszej porażce – twierdzi Arkadiusz Pysz. – Zagraliśmy słabe spotkanie, podobnie jak dzisiaj z gdańszczankami. Mamy jeszcze szanse na srebrny medal, ale po tych dwóch meczach nie wiem czy jest realny. Musimy pokonać trzebiatowianki. Wierzę, że dziewczęta się podniosą.

Szkoleniowiec Podhala ma młodszy zespół, który sięgał po mistrzostwo Polski w młodziczkach. – Młodszy, nie młodszy. To nie ma znaczenia. Trzeba grać i wygrywać, tylko trzeba być konsekwentny w grze - mówi Arkadiusz Pysz.
Dziewczęta się podniosły i w decydującym meczu o wicemistrzostwie kraju zagrały z determinacją i konsekwentnie. Katem Jedynki okazała się Dominika Wójcikiewicz, która została najskuteczniejszą zawodniczką turnieju i najproduktywniejszą.

- Więcej mieliśmy sytuacji, niż zdobyliśmy goli - mówi Arkadiusz Pysz. – Bardzo dobrze broniła u nich bramkarka, ale cisnęliśmy, cisnęliśmy i w końcu ją skruszyliśmy. Wykorzystaliśmy dwa karne.
MMKS Podhale Nowy Targ – Dzikie Gęsi Zielonka 5:1 (2:0, 2:0, 1:1)
MMKS Podhale Nowy Targ – Jedynka Orzysz 11:2 (4:1, 4:1, 3:0)
MMKS Podhale Nowy Targ – PUKS Trzebinia 1:3 (0:0, 0:0, 1:3)
MMKS Podhale Nowy Targ – Energa Olimpia Osowa Gdańsk 1:3 (0:0, 1:3, 0:0)
MMKS Podhale Nowy Targ – Jedynka Trzebiatów 6:3 (3:2, 2:1, 1:0)

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na

Może Cię zainteresować
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl