Radości i dobrej zabawy było co nie miara. Tak zazwyczaj bywa, gdy najmłodszych podopiecznych nowotarskiej „Chatki” odwiedzają uczniowie z miejscowej Prywatnej Szkoły Średniej im. Profesora Venuleta
Nowotarscy kadeci, jak zwykło się określać uczniów szkoły o profilu mundurowym, co prawda na czas wizyty u dzieci nie zrzucili swoich mundurów, jednak po założeniu czerwonych czapek z pomponami zamienili się w świętych Mikołajów. Oczywiście zabrali ze sobą również wór prezentów.- Od kilku lat kadeci odwiedzają naszych podopiecznych - mówi pani Kamila, nauczycielka z „Chatki”. – Dzieci zawsze niecierpliwie czekają na tę chwilę.Akcja przyrządzania worka z prezentami w szkole trwała kilka dni. Uczniowie ochoczo przynosili podarki. Nie tylko zabawki, ale również np. różnego rodzaju przybory papiernicze.
- Te prezenty bardzo nam się przydadzą – zapewnia pani Kamila. – Zostaną wykorzystane w pracy i nauce, ale też i przy zabawie. Bardzo za nie dziękujemy.
zdj. Łukasz Razowski/Archiwum szkoły