Wszystko zaczęło się od prezentacji w auli I Liceum Ogólnokształcącego im. S. Goszczyńskiego. Było to preludium do jesiennego rajdu, z którego przekazane informacje okazały się bardzo przydatne do późniejszego konkursu. Po drodze będąc już na szlaku, licealiści mieli okazję do poznania tajników kartografii i odświeżenia sobie informacji o gorczańskiej florze i faunie.
„ Dziś na Turbacz jest wyprawaRuszamy już
Wspólny rajd to piękna sprawa
Górskie buty włóż……” III BPogoda dopisywała, tylko przez moment delikatny deszcz pokropił uczestników rajdu pod Turbaczem. Po zdobyciu szczytu nastąpiła pora na wyczekiwany ciepły posiłek. Wieczorem ponownie wszyscy zgromadzili się w jadalni, gdzie rozpoczął się koncert w wykonaniu wszystkich klas. Popłynęły piosenki od klasycznych rajdowych poprzez stare polskie przeboje, aż po melodie własnego autorstwa. Nie zabrakło też ogniska - watry Goszczyńskiego, wokół której biesiadowano, a wszystkim towarzyszyła gęsta mgła spowijająca las, altanę i schronisko. Dla humanistów było to doznanie metafizyczne, a dla umysłów ścisłych po prostu zjawisko pogodowe.
W drugim dniu rajdu młodzież uczestniczyła w prelekcji GOPR oraz ćwiczeniach z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej.
„ Weź do ręki kompas swój
Dziś zobaczysz przyjaźń znów
Dziś zobaczysz życia smak….”III G
Oficjalnie rajd zakończył się na Kowańcu.
Grzegorz Bryniarski, zdjęcia i film: Tomasz Gąsienica–Mracielnik