21.01.2022, 10:28 | czytano: 1861

Komitet Obrońców Palace: "Kiedy podhalańska „prowincja” może zabierać głos w sprawie Palace, a kiedy ma milczeć?’

zdj. Podhale24
- Nie damy się wstawić do kąta, tylko dalej będziemy dążyć do wyjaśnienia wszystkich decyzji związanych z tworzeniem Muzeum Palace - zapowiadają przedstawiciele Komitetu Obrońców Palace. - Wokół projektowania Muzeum Palace narosło tyle sprzecznych informacji jak również niepokoju co do przyszłości tego świętego miejsca, że chcemy poznać tylko prawdę - dodają.
Od kilku miesięcy trwa - także na naszych łamach - dyskusja na temat koncepcji tworzonego w Zakopanem muzeum walki i męczeństwa, upamiętniającego ofiary niemieckiego, nazistowskiego terroru. Muzeum Tatrzańskie jako właściciel budynku Palace przedstawia swoje koncepcje, które nie wszystkim się podobają.
Oto kolejny list, jaki otrzymaliśmy od Komitetu Obrońców Palace:

"Nasza społeczność na bieżąco śledzi wszelkie informacje, jakie prezentowane są przez różnego rodzaju media nt. budynku Palace. Uaktywnienie podejmowanych przez nas działań spowodowała informacja, jaka ukazała się w mediach w dniu 17 kwietnia 2021 r., z której dowiedzieliśmy się o zatwierdzonej już koncepcji funkcjonalno-użytkowej tworzonego Muzeum Palace. W owym czasie w żaden sposób nie mogliśmy odnaleźć tegoż dokumentu na stronach www. Muzeum Tatrzańskiego.

W oświadczeniu z dnia 14 stycznia 2022 roku w sprawie apelu Komitetu Obrońców Palace, Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anna Wende Surmiak zarzuca działaczom społecznym skupionych w Stowarzyszeniach broniących budynek Palace, że „(...)kiedy budynek przechodził drastyczne modernizacje, rozbudowywano jego bryłę, przepruwano wnętrza, wyburzano ściany, niszczono pozostałe jeszcze ślady przeszłości, a w celach więziennych zlokalizowano saunę i solarium oraz pokój rekreacji, poza niewielkim gronem obrońców, którym udało się doprowadzić do wpisania tego budynku do rejestru zabytków, a także utworzenia w piwnicach izby pamięci, nie znalazły się tak aktywne jak obecnie osoby i nie były podejmowane inicjatywy, ani Komitety w imię obrony Palace przed poczynaniami prywatnego inwestora. Dopiero, kiedy wysiłkiem wielu podmiotów publicznych i społecznych udaje się przywracać temu miejscu należny szacunek, a we wnętrzach muzeum pamięci, zawiązuje się wobec tych działań nieusprawiedliwiony atak.(...)”

Zarzuty stawiane nam przez Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego słyszymy nie po raz pierwszy. Pojawiły się już w jednym z otrzymanych przez nas pism i miały taki sam wydźwięk.

Zakopane od dawna rywalizuje z Nowym Targiem o palmę pierwszeństwa i ważności na Podhalu. Daje się odczuć, że mieszkańców pozostałych podtatrzańskich miejscowości zalicza się do prowincji. Wiemy, że są takie osoby, które ze szczytów moralnej wyższości, chcą decydować, kto z podhalańskiej „prowincji” - czyli tej spoza Zakopanego może się zajmować sprawami Palace, a kto nie i powinien trzymać się od tego z daleka. Widzimy, że niektórzy zakopiańscy przedstawiciele intelektualnej elity czują się uprawnieni do tego, by decydować, kiedy podhalańska „prowincja” może zabierać głos w sprawie Palace, a kiedy ma milczeć. A także, jakie też owa podhalańska „prowincja” może zadawać pytania o Palace, a jakie z ich „moralnego” punktu widzenia nie wolno nawet w myślach formułować.

Na to nie ma naszej zgody. Czy mamy przypominać, że w „Palace” i na terenie całego Podhala byli zabijani, torturowani i zsyłani do obozów koncentracyjnych mieszkańcy z obszaru dawnego powiatu nowotarskiego? W dniu dzisiejszym są to mieszkańcy gmin z powiatów: nowotarskiego, tatrzańskiego i części suskiego. Każda osoba z ponad trzystu tysięcy dorosłych mieszkańców Podhala ma prawo zadawać pytania i otrzymywać rzetelne informacje o każdym aspekcie tworzenia Muzeum Palace.

Swoją wypowiedzią, Pani Dyrektor boleśnie dotyka dziesiątki osób na Podhalu, od wielu lat zaangażowanych w przywracanie pamięci o drugiej wojny światowej na Podhalu. Wiele z nich już nie żyje, lecz są jeszcze pośród nas osoby, działacze samorządowi i społeczni, którzy przez lata podnosili kwestię odzyskania „Palace” i upamiętniania ofiar niemieckich zbrodni. Świadczą o tym liczne dowody i świadkowie. Przedstawimy je, jak Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anna Wende Surmiak udokumentuje swoją społeczną działalność we wspomnianym: „(...)niewielkim gronie obrońców, którym udało się doprowadzić do wpisania tego budynku do rejestru zabytków, a także utworzenia w piwnicach izby pamięci(...)”

Przykro, że na takim poziomie chce Pani Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego dyskutować. My jesteśmy działaczami społecznymi pracującymi za darmo, a Pani Anna Wende Surmiak urzędnikiem zatrudnionym i opłacanym z pieniędzy podatników. Więc, to między innymi i my składamy się na wynagrodzenie Pani Dyrektor i podległych jej pracowników Muzeum Tatrzańskiego.

Członkowie rodzin pomordowanych w Palace i wszystkie osoby zaangażowane w Stowarzyszeniach broniących budynek Palace przed degradacją – angażują się pro publico bono, a bardzo często do tej działalności społecznej dokładają ze swoich pieniędzy. Na własny koszt wyjeżdżają do różnych urzędów i instytucji. Poświęcają czas na wysyłanie pism z zapytaniami, interwencjami czy sprzeciwami. Biorą urlopy, angażują setki godzin prywatnego czasu na rzecz dobra wspólnego, jakim powinno być przyszłe Muzeum Palace „Katownia Podhala”. Jak ta czyniona społecznie praca została oceniona?

Pani Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego obraża tych społeczników. Wypowiedziane przez nią wcześniej cytowane słowa w skrócie można streścić: skoro nie działaliście wcześniej, to teraz nie macie prawa się wypowiadać.

Czekamy zatem na zaprezentowanie przez Panią Dyrektor własnej aktywności w podejmowaniu inicjatyw „(...)kiedy budynek przechodził drastyczne modernizacje,(...)”

Nie damy się wstawić do kąta, tylko dalej będziemy dążyć do wyjaśnienia wszystkich decyzji związanych z tworzeniem Muzeum Palace. Żądamy tylko wypełniania swoich obowiązków służbowych i rzetelnych odpowiedzi na zadawane przez nas pytania w ramach dostępu do informacji publicznej. Wokół projektowania Muzeum Palace narosło tyle sprzecznych informacji jak również niepokoju co do przyszłości tego świętego miejsca, że chcemy poznać tylko prawdę. Uważamy, że to nie my – czynnik społeczny działający bezinteresownie pro publico bono winien jest informować o podejmowanych działaniach, lecz obowiązek ten należy do instytucji publicznych i ludzi w nich urzędujących, utrzymywanych z publicznych pieniędzy, by w zgodzie z zasadą transparentności udzielać informacji o podejmowanych decyzjach oraz realizowanych zadaniach, które leżą w zakresie ich podstawowych obowiązków.

My obywatele, rodziny więźniów Palace, stowarzyszenia, oddolne ruchy społeczne, innymi słowy - wyborcy, jako osoby fizyczne czy skupione w różnych formach organizacyjnych czujemy się odpowiedzialni za przyglądanie się i kontrolowanie tego, co w naszym imieniu władza realizuje.

Zaangażowanie naszych środowisk w należyte upamiętnienie Muzeum Palace miało miejsce już wcześniej, ale aktywność ta zwiększyła się w kwietnia 2021 r., jak wyżej wyjaśnialiśmy, po ogłoszeniu informacji o zatwierdzonej koncepcji funkcjonalno -użytkowej Muzeum Palace.

UZASADNIENIE:
W dobrej wierze wystosowaliśmy wniosek o udostępnienie informacji publicznej w zakresie zapoznania z koncepcją funkcjonalno-użytkową Muzeum Palace i udzielenia odpowiedzi na kilka pytań z nim związanych. Niestety, przychodzące odpowiedzi były zbyt ogólnikowe, nie zawierały wyczerpujących informacji i wzbudzały niepokój, dlatego słaliśmy kolejny raz wnioski i zapytania o te same sprawy.

A jakie otrzymywaliśmy odpowiedzi? Np. na pytanie zawarte we wniosku o u.i.p. z dn.27 kwietnia 2021 r.: „ (…)z jakimi instytucjami, historykami,naukowcami zajmującymi się badaniami okresu II wojny światowej na Podhalu współpracowaliście Państwo opracowując koncepcję funkcjonalno – użytkową(...)” Muzeum Tatrzańskie odpisało: „(...)Koncepcja funkcjonalno – użytkowa dla budynku Palace poddawana była konsultacjom w ramach wewnętrznych prac zespołów: ds. koncepcji funkcjonalno – użytkowej Muzeum Palace; ds. założeń programowych Muzeum Palace; a także z Radą Programową Muzeum Palace powołana przez Marszałka Województwa Małopolskiego. Koncepcja konsultowana była także z różnymi podmiotami i specjalistami w dziedzinach związanych z zagadnieniami dotyczącymi nie tylko samej historii, ale funkcjonowania instytucji kultury, p.poż, konserwatorem zabytków, sanepidem, Narodowym Instytutem Muzealnictwa i Ochrony Zabytków, w zakresie dostępności dla osób z niepełnosprawnościami, samorządowcy, społecznicy,itp.(...)”

Jak więc można zauważyć uzyskaliśmy „pełną” informację, kto z ekspertów i specjalistów, znawców okresu II wojny światowej na Podhalu uczestniczył w pracach nad koncepcją tworzonego Muzeum Palace.

Na kolejne pytanie dotyczące tworzonej koncepcji Muzeum Palace zawarte w w/w wniosku o u.i.p. , a które brzmiało „(…) przez kogo i jakie w tej sprawie zostały wydane opinie (prosimy o zapoznanie z ich treścią)” otrzymaliśmy następującą odpowiedź: „(…) Nie wszystkie opinie były wyrażone na piśmie, często były to uzgodnienia na spotkaniach, bądź konsultacje zdalne.(...)”.

Nie otrzymując wyczerpujących i rzetelnych odpowiedzi słaliśmy kolejne wnioski o u.i.p., w których ponawialiśmy stawiane wcześniej pytania. Niestety do tej pory, na niektóre z nich nie uzyskaliśmy pełnej informacji ani materiałów.

Od kilku miesięcy czekamy na wnioskowane wypisy z protokołów czy nagrania z przebiegu prac zespołów, podczas których wyrażano opinie o wspomnianym projekcie koncepcyjnym. Muzeum Tatrzańskie, jak każda instytucja państwowa musi działać w granicach prawa i wypełniać podstawowe obowiązki w zakresie protokołowania spotkań zespołów oraz rejestrowania prowadzonych prac - zatem spotkania takie powinny być dokumentowane.

To umożliwia zapewnienie transparentności i przejrzystości działań osób, w których ręce złożono realizację ważnego zadania. Niepokojącym jest więc brak przesłanych wypisów, nagrań, czy kopii opinii nt. Koncepcji Funkcjonalno – Użytkowej Muzeum Palace, ponieważ taka sytuacja rodzi podejrzenie chęci ukrycia prawdy o powstaniu tegoż projektu.

Trudno też uwierzyć, że ów niezwykle ważny, tworzony przez Muzeum Tatrzańskie dokument nie doczekał się żadnych wyrażonych na piśmie opinii oprócz uwag wydanych przez dra Dawida Golika z IPN, w dodatku w dokumencie nie sygnowanym przez niego (brak pieczęci instytucji, którą reprezentuje, brak w nagłówku określenia: OPINIA, brak też pod pismem podpisu autora; samo pismo zatytułowane jest: „Muzeum „Palace”. „Uwagi do koncepcji zagospodarowania terenu i wstępnych założeń”; ).

Choć wydaje się to niewiarygodne, ale z otrzymanych pism Muzeum Tatrzańskiego można wysnuć wniosek, że do ekspertów i specjalistów, znawców okresu II wojny światowej na Podhalu nie występowano w formie pisemnej o wydanie oceny tworzonego projektu. Na nasze zapytania o takie opinie otrzymaliśmy następującą odpowiedź: „(...)większość opinii jakie otrzymaliśmy sprowadzała się do akceptacji podjętych przez nas założeń podczas różnego rodzaju spotkań, zebrań, konsultacji, bądź w postaci zatwierdzonych rysunków koncepcyjnych (np. Wojewódzki Konserwator Zabytków w Krakowie). Nie mają one formy pisemnej. W załączeniu przesyłamy opinię, która została sporządzona przez Pana dra Dawida Golika(...)”

Z pism Muzeum Tatrzańskiego wynika, że posiadają tylko tę jedną pisemną „opinię”, a pozostali eksperci i instytucje państwowe swoją akceptację dla koncepcji opracowanej przez Muzeum Tatrzańskie nie wyrazili w takiej formie. Wnioskowanych protokołów, nagrań, lub stenogramów ze spotkań, gdzie można byłoby się z opiniami wyrażonymi słownie zapoznać, po dziś dzień nie uzyskaliśmy. Zastanawia nas, czy Muzeum Tatrzańskie takowe sporządzało, a jeżeli je posiada , dlaczego je utajnia? Opisana tu sytuacja budzi wiele wątpliwości i zastanawia, co instytucja ta ma do ukrycia.

Ta bezinteresowna czujność i troska zwykłych ludzi, czyniona z potrzeby serca oraz miłości do Ojczyzny i Jej obrońców - jest rzeczą chwalebną. Zatem nie z naszej strony powinny ukazać się wyjaśnienia. Przykro, że niektórzy urzędnicy zapominają, że to nie obywatele mają im służyć, ale że oni zostali wybrani, by służyć społeczeństwu.

Do pozostałych kwestii z oświadczenia z dnia 14 stycznia 2022 roku Dyrektor Muzeum Tatrzańskiego Anny Wende Surmiak w sprawie apelu Komitetu Obrońców Palace odniesiemy się już wkrótce.

Komitet Obrońców Palace

opr.s/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
aja21.01.2022, 23:40
Mamy prawo żądać podania przez Panią Dyrektor Annę Wende Surmiak kompletny skład Rady Programowej bo nie widzę na ich stronie. A wówczas mieszkańcy Podhala będą mieć okazję przekonać się czy są to prawdziwi eksperci i znawcy historii Podhala jak jedna z nich Karolina Panz ekspert od spraw żydowskich? czy może są to ludzie narzuceni nie mający z Podhalem nic wspólnego. Myślę że nie jest to tajemnicą jedną z wielu Pani Dyrektor. Prosimy aby Komitet Obrońców Palace opublikował taką listę a jeżeli nie to może kiedy już Muzeum będzie funkcjonować to ją otrzymają jak większość pokrętnych odpowiedzi wielce Szanownej Pani Dyrektor
"Nie chcem, ale muszem"21.01.2022, 21:18
Bardzo dziękuję członkom Komitetowi Obrony Palace, za przedstawienie szczegółów swych dociekań. Nie jestem ciekaw składu Komitetu, bo najważniejsza jest istota sprawy. Każdy z nas, Polak, któremu leży na sercu upamiętnienie historii naszego kraju, także, a może tym bardziej tej tragicznej, identyfikuje się ze staraniami Komitetu o jej właściwe utrwalenie. Personalia nie są ważne, szeroko prezentowane będą tylko prowokowały do subiektywnych niepotrzebnych ocen i opinii. Władze Muzeum Tarzańskiego na pewno znają te osoby, to oczywiste. Z przedstawionego listu jasno wynika jak ważny jest to problem w tym przypadku i jak bardzo trzeba tą sprawę monitorować. Działania Muzeum Tarzańskiego są bardzo mgliste i zagadkowe. W tle są też duże pieniądze do wydania. Na jaki cel będą przeznaczone i kto o tym zdecyduje? Ano zobaczymy. Najważniejsze jest jednak staranie o właściwy przekaz historyczny, jaki bedą odbierać w przyszłosci Polacy i nie tylko, którzy bedą chcieć poznać w Muzeum "Palace" życiorysy i losy więzionych i mordowanych tam Górali Podhala, tych co nie wyparli się polskości.
Seb21.01.2022, 13:12
A kto jest jest członkami tegoż Komitetu Obrony Palace?
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl