Na "Choince marzeń" są jeszcze bańki

Dzieci po zmarłej mamie dostają rentę. Tu jest ich trójka i wszystkie się uczą .Czyli po 600 zł na dziecko. Świadczenie jest wypłacane do 25 roku życia.Drugie kryterium to zakończenie nauki. trudno żeby państwo wypłacało dodatkowe świadczenia jak wypłaca renty. Model dwoje dzieci na studiach jedno w liceum :Stypendium socjalne +naukowe daje ok.900 zł miesięcznie .Jak nie starcza to może trzeba pomyśleć o pracy a studia skończyć zaocznie? To dojne państwo ma już tak wyciągnięte wymiona że tylko patrzeć jak je urwiecie.

Cały ten program 500+ jest skrajnie niesprawiedliwy.

"Gdzie te biedne dzieci? GDZIE? Pytam grzecznie."
Samotny ojciec - wdowiec z długami po leczeniu nowotworu żony. Syn na studiach, córka w klasie maturalnej i tylko jedno "dziecko" w podstawówce. Zarabia ok. 2000 na rękę. Przekracza 800 zł/ na 1 osobę. Dwoje dzieci to nie dzieci wg. 500+. Nie dostanie nic od państwa. Koledzy czasem na święta zrzucą się na prezenty.
Rodzice na najniższej krajowej, dwoje dzieci na studiach trzecie w liceum. itd, itp. Najgorsze w tym programie jest to, że rodzice, którzy finansują studia inwestują w przyszłość dziecka ale także jest to wartość dodana dla kraju, pieniądze dla nich nie przyczyniałyby się do rozwoju patologii. Dzieci z normalnych, przeciętnych rodzin miałyby większe szanse na studia. Najgorzej gdy szansy tej tylko ze względów finansowych pozbawione jest bardzo zdolne dziecko. 500+ i stypendium naukowe to szansa na studiowanie kierunków, na których nie da się pracować np. medycyna. Za to można skromnie przeżyć. Dla tych podatników, którzy finansują 500+ to taka korzyść, że np. taki lekarz będzie lepszy niż dziecko bardzo bogatych rodziców, które bez ich kasy było za mało zdolne by studia ukończyć.

Z drugiej strony szef dobrze prosperującej firmy, niedawno wrócił z wakacji w Dubaju, ojciec 4 dzieci w wieku do 18 lat dostaje 1500 zł na rękę z programu 500+. Przydało się na kieszonkowe na wakacjach. Inny "biznesmen", handlarz samochodami z Niemiec czy właściciel kwater na Podhalu. Dochodu nie wykazuje żadnego- należy się 500+ na każdą. pociechę.

Na troje dzieci 500+ to 1500zł. Dodatki gminne.ok 800 zł. Alimenty ok.600 zł. dodatek mieszkaniowy + opał ok.400 zł. Dochodzą darmowe obiady w szkole i zapomogi. Dopłaty do obozów,kolonii i inne ..... 3700 zł. Gdzie te biedne dzieci? GDZIE? Pytam grzecznie.

A kto płaci te 500+ na te biedne dzieci. No przecież nie państwo. Bo państwo pieniędzy swoich nie ma! Płaci Kowalski, Nowak ,i cała reszta. Chyba wystarczy. Kwoty ogromne. To chyba mam prawo być zwolniony z różnego rodzaju choinek i tym podobnych akcji. Co tu do tematu mają katowane dzieci,maltretowane i cała patologia we wszystkich barwach jakie tylko można sobie wyobrazić. OD tego jest policja ,prokurator a nie choinka .A co do zwierzaków ,to przepraszam ale mój podatek mój wybór. I nic nikomu do tego ze daje na miskę karmy,zamiast na cukierki. Takie jest moje podejście do psiej biedy. Pozdrawiam.

Zwierzaki ważniejsze od biednych dzieci? Ludzie co z Wami się dzieje?, Co ma 500+ do "Choinki Marzeń" i podobnych akcji ? Przy takim podejściu do człowieka, do biedy , nie dziwię się teraz,że coraz więcej dzieci jest maltretowanych, bo " piesek ważniejszy"?, bo nikt nic nie widzi?, bo nikt nie słyszy płaczu bitego dziecka ? Często jest tak,że najbiedniejsi wstydzą się swojej sytuacji i nie idą do MOPS, ta biedna 4 letnia dziewczynka zakatowana na śmierć na pewno nigdy nie dostała paczki i już nigdy jej nie dostanie!

Od wprowadzenia 500+ nie dają na żadne kwesty dotyczące dzieci.

chyba bombki a nie bańki

A co z 500+? Przestali wypłacać? Córka sąsiadki ma na studiach 300 zł. stypendium socjalnego/ górny próg/ A tu nie dość że mamusia z tatusiem zgarnie 500 zł .To jeszcze zrób dziecku paczkę,obiad w szkole za darmo bo MOPS daje,węgiel wykupi,socjal wypłaci. Nic z tych rzeczy. Nawet 1 % mojego podatku w tym roku dostaną zwierzaki na Kokoszkowie.