O sporym szczęściu mogą mówić turyści, którzy zgubili się dziś na Babiej Górze podczas śnieżnej zamieci. Dzięki pomocy ratowników GOPR udało im się zejść do schroniska na Markowych Szczawinach.
Około godz. 13.00 trójka turystów – dwoje dorosłych wraz z 13-latkiem zadzwonili po pomoc, ponieważ nie byli w stanie odnaleźć szlaku. Wkrótce do akcji poszukiwawczej wyruszyło kilkunastu ratowników. Goprowcy wyszli na Babią Górę z trzech stron, gdyż w międzyczasie kontakt telefoniczny się urwał i nie wiadomo było, w którym dokładnie miejscu turyści się znajdują. Dodatkowo akcję utrudniał mocny śnieg, przy widoczności spadającej nawet do 1 metra. Na szczęście po raz kolejny ratownicy wykazali się dużym profesjonalizmem i całą zmarzniętą trójkę udało im się sprowadzić bezpiecznie do schroniska.rmf24, ah/
16.04.2017, 20:31 | czytano: 4521
Udana akcja poszukiwawcza na Babiej Górze
Może Cię zainteresować
zobacz także
Aplikacja "Ratunek" pomogła dwóm turystom, którzy zabłądzili w górach. Ratownicy górscy zachęcają do ściągnięcia jej na telefon
komentarze
Goprowiec16.04.2017, 23:52
Babia Góra jest najwyższą górą w Beskidach. A czym wyżej, tym warunki są trudniejsze. Na tej wysokości, czyli ponad 1700 metrów, pogoda może zmienić się w ciągu kilku minut. Nawet jak świeci słońce przy bezchmurnym niebie, to za chwilę widoczność może spaść do kilku metrów. Takie zmiany gubią turystów. Wielu z nich nie zdaje sobie sprawy, że nagle mogą znaleźć się w poważnych tarapatach.
I stała się NOC!!!!16.04.2017, 21:53
Znowu brak latarek?
Elo16.04.2017, 21:38
Brawa dla ratownikow
pio16.04.2017, 21:30
a wystarczyło popatrzeć w niebo, ale debilizm ludzki nie zna granic!
turysta16.04.2017, 20:35
Totalna nieodpowiedzialność wręcz głupota. Narażać siebie , dziecko i ratowników.
Może Cię zainteresować
Resztę ludzi nie ubezpieczonych opłaty podstawowe !