12.05.2017, 16:19 | czytano: 6433

Wypadek w Spytkowicach: kierowca poszkodowany, ale będzie miał zarzuty

Fot. KPP Nowy Targ
Nowotarska policja poinformowała, że kierowca motocykla, mieszkaniec Spytkowic, który wczoraj przed południem został potrącony przez samochód i trafił do szpitala, sam usłyszy zarzuty.
Przypomnijmy, iż koło 11 mieszkanka Spytkowic skręcając samochodem z drogi głównej na parking, nie ustąpiła pierwszeństwa motocykliście i potrąciła go. Kierowca jednośladu doznał obrażeń ciała powyżej dni siedmiu i trafił do szpitala.
Rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu podkomisarz Roman Wolski zwraca uwagę, że motocyklista jechał motocyklem bez numerów rejestracyjnych, pojazd nie był zarejestrowany, a sam kierowca miał orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Dlatego, gdy tylko wyzdrowieje, odpowie za własne przestępstwa.

r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
TGA 18.48014.05.2017, 13:38
Jakby by był pijany,od razu byście go "powiesili",najlepiej w Nowym Targu na rynku w dzień bata.Przepisy są przepisami i powinno się je respektować.Jeżeli gnypek złamał przepisy,powinien zostać surowo ukarany ku przestrodze dla innych.Nie ma zmiłuj się!!!!!!!Tłumaczenia typu,ze to człowiek czy jakby to było dziecko,nie maja tu żadnego uzasadnienia.Co by było gdyby najechał motorem na dziecko,przecież nie miał uprawnień,więc równie dobrze mógł wjechać na chodnik.Najlepiej do pierdla z nim,resocjalizacja przez miesiąc,amen.
m.14.05.2017, 10:28
sprawa udzielenia pierwszeństwa na drodze to jedno ale odszkodowanie to drugie jeżeli motocykl go nie posiadał to będzie bolesna spraw finansowa, ale nie powinien się martwić i popatrzeć na sprawę tak: przecież nie był to mercedes 600 a więc koszty z jego kieszeni to poniżej 10 tys. zł Trzecią kwestią jest w zasadzie jak podejdzie do tego Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, Państwo wiecie że nieubezpieczony pojazd to grzywna 4 tys. zł, oczywiście dotyczy to obowiązkowego OC, ale interpretacje w tym zakresie skłaniają się do tego, że jeżeli ktoś jedzie pod drodze publicznej bez ważnego OC to podlega w całej rozciągłości postępowaniu jak w przypadku braku OC.
edzia13.05.2017, 19:01
Winna dla Pani samochodu. Bezmyślność mą drodze i tyle. O takich sprawach policja nie mówi tylko o motocyklistów bez uprawnień który walczy o zdrowie bez wózka w szpitalu. Żenada.
ggg13.05.2017, 13:41
To że nie miał uprawnień nie oznacza że można fo zabić na drodze. Kobieta powinna ponies wszelkie koszty a nawet odszkodowanie dla motocyklisty. Co by było gdyby to jechało dziecko na rowerze???
as13.05.2017, 11:45
Panią która potrąciłą powinno sięukarać niezależnie od złamania zakazu przez motocykliste. Następnie kierowca motocyklu powinien odpowiedziec za złąmanie prawa ;) proste
temida jest ślepa, ale nie aż tak13.05.2017, 00:07
@p. oczywiście że jest winny w 100%, gdyby przestrzegał zakazu wypadku by nie było.
p.12.05.2017, 23:22
a wam powinni z urzędu zabrać za głupotę! Mógł mieć zakazów 100! i za nie niech odpowie! ale to nie znaczy że jest winny tego akurat zdarzenia!
TGA 18.48012.05.2017, 17:33
Było do przewidzenia,ze tak się zakończy i bardzo dobrze,zrobić porządek z kaskaderami na motorach.Niech pokryje kobiecie wszelkie koszty,związane z wypadkiem.
mecenas12.05.2017, 17:23
5 tyś drajwer to dość ?
Daniel12.05.2017, 17:00
Hahaha, idiotów nie brakuje xD
Drajver12.05.2017, 16:52
I co? Miałem rację. Kobieta jak znajdzie dobrego prawnika to się bez problemu z tego zdarzenia wybroni. A idiocie na motorze dowalić jeszcze karę finansową.
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl