Nowy Targ: czy śmieciarze są złośliwi?

"Czy tylko ja widzę tu bezmyślność i złośliwość śmieciarzy czy mi się wydaje? Wiele razy byłem tego świadkiem, ale teraz udało mi się nagrać problem jak na dłoni. Śmieciarze maja miejsce, by zjechać, ale mimo to stoją tak, że na kilkanaście minut blokują ul. Długą. Na innych ulicach w centrum też tak jest" - pisze czytelnik i prezentuje video.

"Ich podejście do sprawy przejawia się w co najmniej dwóch aspektach. Pierwszy to harmonogram zbiórki śmieci, którzy sami ogłaszają a którego potem nie rzadko nie dotrzymują. Efekt jest taki, że przy ulicy i na chodnikach długimi godzinami leżą sterty śmieci, a zdarza się, że muszą tak właśnie „przeleżeć” do dnia następnego! Nie są to rzadkie przypadki a dla przechodniów, mieszkańców i turystów widok to mało atrakcyjny. Wydaje się, że określenie i co ważne egzekwowanie dokładnych godzin w których śmieciarze pojawiają się w danym miejscu nie jest zadaniem ponad miarę dla naszych urzędników.

Pomogło by to rozwiązać także drugi irytujący problem powodowany zbiórką odpadów. Gdy śmieciarka pojawia się bowiem na przykład na ulicy Długiej we wtorkowy ranek to bez żadnych skrupułów blokuje ruch na niej na prawie dwie godziny! Są to godziny normalnego ruchu więc korek zdenerwowanych kierowców ciągnie się całe przecznice. Zaparkowane przy ulicy samochody uniemożliwiają ominięcie śmieciarki, ale okazuje się, że i sami śmieciarze mają kierowców w głębokim poważaniu. Na filmie nagranym kilka dni temu na ul. Długiej właśnie widać dokładnie, że śmieciarka mimo, że ma miejsce by zjechać i umożliwić ruch nie robi tego! Stoi na środku jak święta, a właściwie śmieciowa krowa! Na uwagę jednego z kierowców że blokują ruch, Pan śmieciarz powiedział że jest w pracy?! Super, czyli kurier dostarczający paczkę też ma stanąć na środku i zablokować drogę? Czy dostawa do sklepów ma się tak odbywać? Czy tylko śmieciarze uzurpują sobie jakieś szczególne prawa. Może jest gdzie zapisane, że mają poruszać się tylko najkrótszą drogą pomiędzy kubłami a śmieciarką? Powinni znaleźć sobie miejsce nie tamujące ruchu i tam dociągać pojemniki ze śmieciami. Każdy z nas musiałby tak zrobić ale nie, śmieciarze mogą bezmyślnie zablokować ulice.

Podpowiem jeszcze, kłaniając się nowotarskim urzędnikom, że świat zna rozwiązanie takich problemów. Można odbierać śmieci w godzinach najmniej utrudniających życie kierowcom - czyli wprost przeciwnie do tego co mamy dziś. Można by też, egzekwując ustalone godziny odbioru zakazać w tym czasie postoju po jednej stronie ulicy - tak jak robi się to na przykład w Stanach Zjednoczonych. Wszystko się da, trzeba tylko myśleć i chcieć a tu brakuje i jednego i drugiego zarówno śmieciarzom jak i co gorsza, urzędnikom. Co do blokowania drogi w sposób jak na filmie to wydaje się, że poza zwykłą bezmyślnością jest to też wbrew przepisom ruchu drogowego, może mogła by się w tym temacie wypowiedzieć policja?" - pyta czytelnik.

Dane do wiadomości redakcji.

oprac. r/