Wyrazili je na spotkaniu, jakie odbyło się w tej sprawie w Urzędzie Miejskim w Rabce-Zdroju. Wzięli w nim udział przedstawiciele PKP, władze miasta i mieszkańcy.
Jak mówili przedstawiciele państwowej spółki kolejowej, aktualnie trwa projektowanie zakresu modernizacji linii kolejowej, która będzie fragmentem przyszłej linii Kraków - Podłęże - Zakopane. Na terenie Rabki-Zdroju PKP, oprócz wymiany torowiska, planuje m.in. likwidację większości przejazdów kolejowych. Tymczasem władze Rabki-Zdroju i mieszkańcy obawiają się, że zwiększony ruch pociągów plus mniejsza liczna przejazdów kolejowych sparaliżuje ruch samochodowy w mieście. Planowane inwestycje nie wywołały jednak zachwytu wśród mieszkańców, którzy przyszli na spotkanie. Część z nich obawia się budowy nowych dróg, które zwiększą ruch na spokojnych dotychczas osiedlach. Inni martwią się, że likwidacja przejazdów kolejowych utrudni i wydłuży drogę do centrum. Obawy dotyczą też tego, że zwiększony ruch pociągów przez miasto wiązać się będzie z hałasem i paraliżem miasta. Dlatego padł m.in. pomysł budowy estakady na ul. Jana Pawła II.
Przedstawiciele PKP zanotowali propozycje i obiecali się do nich odnieść. Część, jak estakadę, odrzucili. Zapowiedzieli też, że jeśli będzie konieczność, wezmą udział w wizji lokalnej, żeby omówić konkretne rozwiązania. W planach są kolejne spotkania.
Wartość całego przedsięwzięcia „Podłęże – Piekiełko” wraz z modernizacją linii Chabówka – Nowy Sącz szacuje się na ponad 7 miliardów złotych.
Na zdjęciu prace geologiczne na terenie Rabki-Zdroju związane z przygotowaniem dokumentacji projektowej dla inwestycji.
r/
Proszę się nie wypowiadać jak nie ma się zielonego pojęcia o sprawie.