Posłanka Jagna Marczułajtis-Walczak wystosowała pisma do starostów powiatów nowotarskiego i tatrzańskiego oraz burmistrzów Zakopanego i Nowego Targu w sprawie uruchomienia tzw. wymazobusów, aby mieszkańcy regionu mogli szybciej zrobić testy na koronawirusa.
- W ostatnim czasie do mojego biura poselskiego docierają informację, że pacjenci z Podhala mają problemy z robieniem testu na koronawirusa. Sytuacja ta spowodowana jest tym, że brakuje specjalistycznych karetek mogących podjechać do chorych w celu pobrania wymazów na Podhalu oraz sami pacjenci z podejrzeniem koronawirusa mają problem z dotarciem do szpitala zakaźnego transportem prywatnym - napisała w liście do samorządowców posłanka rodem z Poronina.Starosta nowotarski Krzysztof Faber, który czytał pismo od posłanki, podkreśla, że organizacja testów na koronawirusa nie jest zadaniem samorządu. - Powiaty nie robią testów, bo jest to zadanie służby zdrowia i sanepidu. Zresztą, w naszym powiecie to dobrze funkcjonuje, testy są robione, kiedy jest tylko taka potrzeba - mówi Faber i dodaje, że na Podhalu jest potrzeba, ale uruchomienia laboratorium z prawdziwego zdarzenia, z którego mogliby korzystać mieszkańcy całego regionu wykonując różnorakie badania. - Cieszyłbym się, gdyby pani poseł dostrzegła i wsparła taką potrzebę - dodaje.
r/