ZAKOPANE. - Niech sanepid poczuje, jak to jest być gnębionym kontrolami – zapowiedział na konferencji prasowej poseł Konrad Berkowicz, który wybrał się do zakopiańskiego sanepidu, aby zadać tamtejszym pracownikom kilka pytań.
Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz spotkał się dzisiaj z dziennikarzami przed siedzibą Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologiczna w Zakopanem, gdzie zapowiedział, że wybiera się na kontrolę w ramach interwencji poselskiej.- Skoro sanepid gnębi i zastrasza przedsiębiorców, to ja korzystając ze swoich uprawnień posła, na podstawie art. 20 ustawy o wykonywaniu mandatu posła idę skontrolować sanepid w ramach interwencji poselskich. Sanepid ma obowiązek mnie wpuścić. Kierownik ma obowiązek udzielić mi informacji o wszelkich sprawach których chcę – zaznaczył poseł Konrad Berkowicz.Poseł zapowiedział, że będzie pytał o ilość interwencji i na czyj wniosek były one realizowane, ale też o wypłacane nagrody, przetargi i płyny do dezynfekcji oraz maseczki. - Musi być zgłoszenie, żeby była interwencja. Pytanie, czy zgłoszenia były, czy może był przykaz z Warszawy, żeby gnębić - zastanawia się poseł.
Zgodnie z zapowiedziami Konrad Berkowicz wszedł do budynku sanepidu, gdzie rozmowa z kierownikiem odbyła się za zamkniętymi drzwiami.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński