Pamięć o "Zibim" w formie skweru?

To miejsce trzeba w pierwszej kolejności zrewitakizowac. Ogarnąc zieleń, chodniki, posprzątać, dodać małą architekturę, oświetlenie. Wtedy gdy miejsce będzie godne bez meneli można kogoś upamiętnić. Nie na odwrót.

A ja znam wielu ludzi, którzy wnieśli wiele do tego miasta , zapisało się w historii miasta i jakoś skweru się nie doczekali .. Zbyszek porządny człowiek.. Ale czy skwer ...

Nowotarzanka chodzi o Marka Fryźlewicza? Zgadzam się. Robił za niezła kasę. A Zibi dla wielu instytucji i ludzi i organizacji dawał zdjęcia i materiały za darmo.

Jakiż to on zasłużony skoro dostawał wynagrodzenie to była to jego praca jak każda inna.

W obecnej chwili, wstyd nadawać temu miejscu jakiegokolwiek patrona. To jest melina na wolnym powietrzu. Od rana do wieczora wysiadują tam starzy alkoholicy i wulgarna, niewychowana młodzież. Wszędzie dookoła walają się pety, kapsle i psie kupy...

Ala - oślepia cię wasna glupota
w tym wypadku to jeden pies. Więc lepiej poczekać. Doprowadzić teren do uzytku i potem nazywać.

A co ma burmistrz do tego? Jak to będzie inicjatywa społeczna to zdecyduje klepnie to rada miasta.

Zostawcie już upamiętnianie kogokolwiek następnemu burmistrzowi

/.../Przy całej sympati dla zmarłego,jest więcej osób które wpisały się do historii miasta większymi zasługami.

Na moje to w pierszej kolejności wypadałoby upamiętnić śp. Burmistrza Marka Fryźlewicza. Może rondo na granicy z Gronkowem?

Zbigniew Krauzowicz nie tylko był szczególnie serdecznym i oddanym swojej pasji człowiekiem, ale także zostawił po sobie niezwykłe archiwum. Na jego zdjęciach zapisana jest barwnie i szczegółowo historia Podhala ostatnich dziesięcioleci. Warto upamiętnić tę ważną dla Nowego Targu postać, boję się jednak, że tekst Pani Redaktor spowoduje niepotrzebną wyliczankę i licytację.

Skwerek to miejsce zaniedbane przez Watychę. Chciał tam wyciąć kilkadziesiąt drzew i go zabudować. Najpierw trzeba go zrewitalizować a potem nadawać nazwę. Ale to już za następnego burmistrza

Bardzo lubiłam Zbyszka i pozostanie w mojej pamięci jako człowiek po prostu dobry...nie ośmieszajcie Zbyszka i siebie.

ha ha chyba spóźniony prima aprilis ,jeszcze zaraz zapytam komu czemu ,odstawić zioło alkohol i będzie lepiej durniejszego pomysłu nie nie mógł/a wymyślić, a Fryźlewicz co ,a Różański co ...............

ha ha chyba spóźniony prima aprilis ,jeszcze zaraz zapytam komu czemu ,odstawić zioło alkohol i będzie lepiej durniejszego pomysłu nie nie mógł/a wymyślić, a Fryźlewicz co ,a Różański co ...............

Chyba zart. Są inni bardziej zasłużeni mieszkańcy.

Ten skwer nie potrzebuje nazwy. Wszyscy wiedza gdzie jest Spółdzielnia Mieszkaniowa i np. Poczta. Imieniem Zibiego wskazane nazwać okolice Jego miejsca zamieszkania itp.
Skwerek w/w to miejsce schadzek ludzi uzależnionych od alkoholu. Zadziwia mnie to, że nikomu to nie przeszkadza jak w biały dzień "żłopią" piwsko itp. Panie seniorki i seniorzy wyprowadziliście z tych okolic szalony pomysł budowy biblioteki i chwała Wam za to. Książki lubię i je czytam ale zakupione w księgarni.
Panią redaktor proszę o zawnioskowanie u naszych radnych ew. u innych "urzędasów", aby przenieśli ławeczkę z dawnego sadu w którym obecnie rośnie 80.letnia jabłonka, którą notabene posadził mój ojciec. Pozdrawiam czytających

@szuser - wszystkie ronda z księżmi w nazwie ma

Brawo za inicjatywę!!!

A Fryźlewicz coś ma?

Ja bym wolała Bolesława Bary

Tak to Dobry pomysł. Popieram

Doskonale ! To był wspaniały, serdeczny i oddany miastu Nowotarżanin. Zasługuje na upamiętnienie choćby w tej formie. Popieram.

Tego jeszcze nie było - ktoś prawdziwy i pamiętany, nie postać historyczna czy coś tam. Jestem za.