Posłowie z Podhala i lokalni samorządowcy otworzyli dziś wyczekiwaną od lat obwodnicę. - Długo czekaliśmy na obwodnicę trójwsi - mówi mieszkanka Gronkowa, która przyszło obejrzeć otwarcie drogi.
Ponad 65 mln zł kosztowała obwodnica Waksmund - Ostrowsko - Łopuszna. Droga została dzisiaj oficjalnie otwarta.
W uroczystym otwarciu udział wzięli także parlamentarzyści z Podhala. Wiceminister Sportu i Turystyki wspomniał jak ważna jest bezproblemowa komunikacja. - Robiąc badania, co najbardziej doskwiera mieszkańcom Podhala - na pierwszym miejscu były korki. Stanie w wielogodzinnych korkach przyjeżdżając na Podhale to dramat. Komfort przemieszczania się turystów i mieszkańców jest ważny - mówił Andrzej Gut-Mostowy. - To nie przedwyborcza informacja. To jest obiektywna prawda i zazdroszczą nam inne regiony, że potrafimy tak rozbudowywać system drogowy - dodał.
O składanych przez Prawo i Sprawiedliwość obietnicach przypomniała poseł Anna Paluch. - Mówiliśmy, że jak Zjednoczona Prawica będzie rządzić, to do Nowego Targu będzie droga dwupasmowa i tak się dzieje - mówiła parlamentarzystka. - Ten projekt istotnie odciąży drogę. Dzisiaj mamy piątek 13-tego, a jak piosenkarka śpiewała, to wtedy nawet w grudniu jest wiosna, a każda droga jest prosta - dodała poseł.
Po okolicznościowych przemówieniach parlamentarzyści i samorządowcy zamiast przecinać wstęgę, zakasali rękawy i przenieśli bariery uniemożliwiające kierowcom wjazd na drogę. Jako pierwszy na oficjalnie otwartej drodze pojawił się wóz Ochotniczej Straży Pożarnej.
ms/ zdj. Marcin Szkodziński
