Policja podała szczegóły dramatu w Zubrzycy Dolnej: 26-latek pod wpływem narkotyków miał grozić rodzinie nożem

Przepraszam Pompom82 ...poprawiam .. w drugim artykule .

Pompon2 ..... w pierwszym atytkule jaki ukazał się w tej sprawie pisze że policjant strzelał w nogi klatkę piersiową i głowę .

1983 i S400 filmy to chyba wy oglądacie skoro myśleliście że chory chłopak z nożem was tam wszystkich zabije .

Globus@
Oglądaj mniej filmów akcji.

Globus obyś nigdy na swojej drodze nie spotkał naćpanego nożownika

12345 ... co ty bredziss .....tak jednym ruchem noża zabiłby wszystkich policjantów strażaków i ekipę z karetki . Wystarczyło kopniakiem lub pałka wytrącić mu nóz i powalić go na ziemię .....

Do doktora powinien udać się nie tylko ten ranny policjant ale i ten drugi który strzelał .

Wystraszony@
Z tego co mi wiadomo to nie było żadnego strzału w głowę.
mądry i skromny @
Nie porównuj podsypywania komuś narkotyku do świadomego jego zażywania, a tym bardziej, gdy nie pierwszy raz się ma z narkotyki styczność i wiedząc jak się samemu po nich zachowywało.
Ogólnie za dużo tu się wypowiadają osoby, które zbyt wiele o całym zajściu nie wiedzą, nigdy nie miały z takimi zdarzeniami doczynienia lub zbyt dają wiarę temu co wyczytają na necie. Dajcie sobie na wstrzymanie bo rodzina tego młodego człowieka przechodzi traumę i nie trzeba dokładać do pieca.

Do Oli ze wsi naprawdę przykro że tak rozumujesz sprawę nazywając go ćpunem jakby nie było to jest chorobą a może nie wiesz ze on był kilka razy w szpitalu i znęcasz się nadnim pisałem ze miał zaburzenia psychiczne a ty ciągle go ćpunujesz może skonfrontowalabyś się z jego matka i powiedziała jej to wprost noi oby ciebie takie coś nie spotkało a apropo policji to nie miał prawa strzelać do głowy i tułowia może tylko strzelać w dolne.partie.chyba że przeciwnik ma broń a nie nóż nie będę z tobą dyskutował bo widzę że Twoje uczucia matczyne umarły.powodzenia

Założę sie? że nigdy w życiu nie miałeś do czynienia z człowiekiem nacpanym. Policja zostaje przeszkolona do tego, że działać w obronie ludzi i swoim i w tym wypadku tak było. Ten g**niarz jak go nazwałeś od rana chodził po wsi z nożem i straszył ludzi, był w stanie takiego pobudzenia, że nawet taser go nie powalił. Przez jednego cpuna Rodzina będzie mieć traumę i traumę będzie miał policjant, który strzelał, bo wbrew tego co wszyskim powoli myślącym tu osobom sie? wydaje, nie zrobił tego z premedytacją, idąc tam nie planowali odbierać nikomu życia, ludzie naprawdę użyjcie mózgu. Nie wypowiadajcie sie? jeśli macie pisać tak idiotyczne farmazony, nie wypowiadajcie sie? jeśli nie mieliście nigdy do czynienia z człowiekiem pod wpływem narkotykow.

Do-bacy-a jeżeli twojemu dziecku ktoś dosypie jakiegoś świństwa do napoju na imprezie i ten [ta] zacznie biegać z maczetą po osiedlu to też wezwiesz snajperów.

Do Kuba. Fajnie nazywamy ćpuna chorym. Może jeszcze to nie jego wina że ćpa? Powiedz mi czy to nie ten chłopak u którego niejednokrotnie była policja na interwencji bo agresywny był? Matka dawno powinna go zamknąć na przymusowe leczenie, a skoro karetka już była u niego to pewnie tylko wezwała pogotowie żeby go uspokoili i dalej niech sobie taki goni po swiecie do nastepnego razu jak znowu bedzie agresywny to wtedy też zastrzyk/kroplowka. Takiego powinni zamknąć już dawno bo i służby na pewno wiedziały że stwarza zagrożenie. Poza tym jeśli koleś został paralizatorem potraktowany i metalową pałką policyjna i dalej ruszał na policjanta to na prawdę musiał być ciężko "chory".

normalny człowiek zabije-bo działa w afekcie. ale policja jest/powinna być przeszkolona do tego aby unieruchomić,a nie zabijać. jakoś ciężko mi sobie wyobrazić,że kilka osób nie mogło sobie poradzić z naćpanym g*wniarzem.najgorsze jest to,że chłopak zginął na oczach rodziny i to jest trauma...

właściwy człowiek na właściwym miejscu dobrze postąpił policja jest od tego

DO OLI ZE WSI Z MIASTA niewiem czy masz dzieci ale wczuj się w rolę matki
Która wezwała pogotowie do syna aby mu pomóc przyjechała policja zamiast uzyskanej pomocy straciła syna mimo wszystko jaki byl znam jego matkę i wiem że jej syn byl chory co byś zrobiła na miejscu jej matki ? W Poznaniu kierowca sam obezwładnił nożownika który -abil dziecko a tu tyle chłopów i nic nie zrobili aż dopiero 6 strzałów w tułów w nogi i głowę przecież myślę że rozumiesz ze jak y dostał strzały w nogi to by się nie ruszył bo niebyłby w stanie.wiec lepiej nie komentuj i nie życzę Ci rozpaczy jego matki

Według mnie policja powinna łapać do więzienia dilerów i rozbijać grupy handlujące narkotykami a nie strzelać do już uzależnionych obywateli.

W USA taki policjant dostałby medal a u nas ..... szkoda gadać

Jaką mamy pewność, że informacje, które nam przekazują są prawdziwe ? Zrobią denatowi badania toksykologiczne, to będziemy wiedzieć, czy był pod wpływem środków odurzających - narkotyków, czy jest to skutek choroby (jak w przypadku zdarzenia z Poznania) Za dużo jest tych - ale...

Brawo dla Mundurowych! W USA nikt by nie roztrząsał

Ty tak na serio? Mossberg z gumową amunicją na osobę, której nie powalił taser. Nie wiem w jakich latach ty byłeś milicjantem czy policjantem, ale raczej nigdy nie miałeś do czynienia z naćpanym nożownikiem

Do strzału w głowę nie doszło. Nie wierzcie w każdy szczegół opisywany w artykułach. ?Ofiara? została postrzelona w tułów i bark, NIE ZOSTAŁ POSTRZELONY W GŁOWĘ

Tak, to ten, ale i tak znajdują sie? tu ludzie, którzy nazywają policję patologia i wybielają ?ofiarę?

Do obserwatora wczuj.sie w rolę jego matki która.wezwała pogotowie aby pomóc synowi który był chory od dłuższego czasu
później przyjeżdża policja i zastrzelą jej syna.OBSERWATORZE lepiej nie komentuj bijąc brawo policji

Trzeba było strzelić do chłopaka, aż 6 razy ? Poważnie ?

do Radek. Siatka obezwłądniająca CHACHACHA. Życie to nie bajka gimbusie. Twoja błyskotliwość jest wręcz nieprawdopodobna.

Brawo Policja. Doskonała interwencja. Dostał więcej kul bo Policjant myślał że go obezwładni, niestety po narkotykach ludzie są różnie pobudzeni. W takiej sytuacji medal dla Policjanta i życzenia szybkiego powrotu do zdrowia.

do mądry i skromny
TRZEBA strzelać do każdego naćpanego małolata z nożem, nie można tylko - TRZEBA strzelać. Zobacz co stało się w Poznaniu. Może jak by ktoś wcześniej zareagował to niewinny 5-latek by ŻYŁ.

Brawo policja tak trzymać bo z naćpanymi nie ma dyskusji

jeżeli policja wzywa do odrzucenia niebezpiecznego narzędzia należy bezwzględnie je wykonywać. A już rzucenie sie na policjanta i to z niebezpiecznym narzędziem to zapraszanie śmierci. Wczoraj człowiek biegał z nożem,wpadł do sklepu, potem zamordował dziecko. Nie było policjanta z bronią żeby ocalić maluszka. Więc w tym przypadku brawo, jeżeli ktoś zachowuje się jak wściekły pies musi liczyć sie z tym że zostanie zlikwidowany.

Jeżeli jest prawdą że po przyjeździe policji uciekł na strych i tam się zamknął a policja ze strażą wyważyła drzwi żeby się do niego dostać to nic nie jest tak proste i oczywiste jakby to wynikało z waszych komentarzy bo facet chwilowo nikomu nie zagrażał i był czas na lepsze przygotowanie tej akcji. Ale problem jest głębszy bo nie można strzelać do każdego naćpanego małolata z nożem a z drugiej strony nie można wymagać od policji że będą narażać swoje życie w niekończących się interwencjach.

A cy to nie ten co z nożem rano wkoło sklepu gonił?

do Pompom82; oczywiście,że podstawę do użycia broni miał ale w tym przypadku strzał w głowę też jest zapisany w procedurze i od kiedy to obowiązuje?

Nie było mnie przy tym, nie znam szczegółów, ale to że koleś był naćpany w niczym go nie tlumaczy. Nikt normalny nie startuje z nożem na drugiego człowieka, a jeśli startuje i to na dodatek na policjanta który wiadomo że jest uzbrojony, to powinien sobie zdawać sprawę z tego jak to się może skończyć i nie jest tu żadnym wytłumaczeniem to pod wpływem czego on był. Dużo siły dla Gościa w mundurze który obronił siebie i nie wiadomo ilu ludzi wokół, na pewno najbliższy czas łatwy nie będzie, wielu będzie mądrzejszych od encyklopedii, siedząc w ciepłych kapciach i oglądając familiade. Dobrze że nie skończyło się tak jak w Poznaniu

Brawo dla Policji eliminować zagrożenie dla siebie i innych normalnych ludzi. Dziś z nożem na rodzinę dziś z nożem na dziecko a jutro wyjdą z bronią . Szkoda policjanta bo to zawsze w psychice zostanie do tego procedura wyjaśniająca. Wszyscy po nich jadą a jak jest problem to wszyscy po nich dzwonią.

No niestety na tej interwencji winna być użyta broń typu MOSSBERG z amunicją gumową, ale jak to Polsce bywa , że jeden przypadek - Łódź i to bardzo ograniczyło dostępność tej broni, a przypadek użycia tej broni był kiedyś mniej rygorystyczny niż użycie pałki tonfa. Użycie tassera jest skuteczne tylko w stosunku do golasa lub osoby mającej cienką koszulę/kę przy założeniu, że bateria jest sprawna i naładowana/. Użycie siatki obezwładniającej nie zawsze skutkuje wobec osoby z nożem /większym od scyzoryka/. Obecny gaz pieprzowy to może zadziałać na pieska na podwórku. Pałka typu tonfa jest środkiem, która może wyrządzić bardzo duże szkody, a uzależnione jest to od siły uderzenia czego nie zawsze można kontrolować. Muszę ze smutkiem stwierdzić, KGP NIGDY NIE nadążała za zmianą przepisów w stosunku do wprowadzanego uzbrojenia w Policji. Każda zmiana przepisów /było pod dyktando polityków/ wprowadzała większy CHAOS i interpretacja przez policjantów odbiegała od rzeczywistości. Po 200 roku jest tylko coraz gorzej!!! A teraz priorytety: schody do nieba, kobiety, babcia, macica i kot na żOLIBORZU.

I bardzo dobrze,brawo dla policjanta, oby tylko nie miał nieprzyjemności.

Każdy kto atakuje nożem policjanta odbiera sobie życie sam. Jeśli chodzi o techniki i taktyki interwencji to adekwatnym środkiem do noża jest broń palna, policjanci próbowali wcześniej innych środków przymusu bezpośredniego takich jak taser czy pałka więc zrobili wszystko co mogli, sam będąc po szkoleniach wiem jak ciężko zareagować na osobę biegnącą z nożem z 50m a co dopiero z kilku, to nie jest tak jak na filmach że pada strzał i osoba znieczulona jakimś świństwem się zatrzymuje i zostaje obezwładniona. I myślę że każdy kto jest chociaż trochę myślący będąc na miejscu policjanta który strzelał oddał by strzały eliminujące w osobę która godzi partnera z patrolu nożem. A jak ktoś twierdzi inaczej to polecam samemu założyć mundur i spróbować sił swoimi "skutecznymi" metodami.

Kuba... jakie zaburzenia? Jakie leczył? Przecież policja niejednokrotnie była wzywana do tego chłopaka. A i tez zdarzyło mu się już wcześniej atakować nożem. Poza tym gościu nacpany był to skoro pałka policyjna i taser nie podziałały to tylko postrzał w nogę podziała? Wątpię... Poza tym trzeba wziąć pod uwagę że tam było więcej osób niż dwóch policjantów bo i strażacy co wywazali drzwi a i ratownicy. Nie wiadomo kogo by jeszcze zaatakował.

@Adi
Jak mniej? przecież tylko został ranny.

Biedny policjant który strzelał -będzie się musiał teraz tłumaczyc, ale finalnie podstawy
do strzelania miał więc powinni na wyjaśniającym postępowaniu skończyć. Zdrowia dla drugiego rannego policjanta. I kondolencje dla rodziny - nie ich wina.

Polecam znaleźć się na miejscu Policjanta. Ciekawe jakie było by zachowanie. Sytuacja nagła i wiele można się spodziewać. Człowiek pobudzony, pod wpływem nie wiadomo jakich środków odurzających (dopalaczy) nie panuje nad sobą w ogóle - jest w stanie zrobić na prawdę wiele i ma "nadprzyrodzoną" silę - oczywiście na jakiś czas i jest nieobliczalny. Niestety trzeba sobie zdawać sprawę co to znaczy narkotyk - i skąd pochodzą? No może ten właśnie upragniony tzw "Zachód" ..???

Tak powinien kończyć każdy narkoman. I nie ma wymówki że był pod wpływem i nie wiedział co robił. Wiedział jak brał.

W końcu jakaś normalna informacja o zachowaniu policji! Tak powinno być za każdym razem, gdy ktoś (nie ważne pod wpływem czegoś, czy nie) atakuje policjanta albo kogoś innego.

To już druga tragedia w tym sąsiedztwie jakieś 20 parę lat temu też milicjant zastrzelił ojca małych dzieci bo uciekał przed nim na piechotę wcześniej nie zatrzymał się do kontroli jadąc samochodem więc porzucił auto i uciekał a kowboj wciągnął broń i zastrzelił Stanisława. Tyle osób aby nie ujarzmic jednego?ten policjant który strzelał to pewno okropnie wystraszony,ja rozumiem oddać jeden strzał w nogi w zagrożeniu ale aż 6 strzałów w głowę klatkę i nogi aż trudno to skomentować,żal tej rodziny wezwali pogotowie bo chłopak się leczył miał zaburzenia i okazało się że zamiast pomocy stała się tragedia.

Szaleńcy są niebezpieczni nie tylko dla policjantów , ale przede wszystkim dla otoczenia i powinni być od niego izolowani. Przykład z Poznania -szaleniec zabił 5-letnie dziecko . Szkoda ,że nie było tam policji , może uniknęłoby się tragedii rodziców niewinnego dziecka . Szaleniec , to szaleniec .Współczuje rodzinie w Poznaniu i w Zubrzycy Dolnej .

Gdyby ta interwencja była 8 lat wcześniej może by miała inny finał, a na pewno inny odzew w społeczeństwie.

Brawo Policja.

No strach padł na wszystkich,,bioracych'' nikt głaskał po główce nie będzie przy odlocie ??
Żal tylko policjanta to miał być w miarę normalny dzień ale dobrze ze nie dał się zabić to źle by świadczyło o wyszkoleniu.

No cóż, eliminacja takich osób jest potrzebna/.../ .Szkoda tylko policjantów, dużo wytrwałości życzę, będzie dobrze.

Ludzie nie zdajecie sobie sprawy z tego jak niebezpieczny jest człowiek pod wpływem prochów taki człowiek nic nie czuję działa jak cyborg, myślę że gdyby nie te strzały to mogło być więcej ofiar. Wyrazy współczucia dla rodziny i policjantów biorących udział w tej interwencji.

do komentujących powyżej. Czy Policjanci mieli pozwolić się zabić?

do pytam i sasiad policjant dzialal w obronie wlasnej,czego nie rozumiesz?Kozak z nozem cwaniakowal i zaatakowal wiec co mial policjant robic?!Prosic grzecznie?!Tez na miejscu tego policjanta tak samo bym postapil.

Ale żeby rodzina wzywała policję na własne wychowane w rodzinie dziecko to ja tego nie pojmuje .

Brawo policja!!! Idealnie !!! Perfekcyjna akcja.

Pytam ......mógł strzelać w nogi . Strzelając w głowę i klatkę piersiową strzelał żeby zabić . Tyle w temacie .

Do pytam. Nie wiadomo jak to się potoczyło. To nie strzelnica i cel się porusza. Do tego naćpany dostając kulkę w nogę mógł się tylko rozjuszyć i dalej nacierać. Tego się pewnie nie dowiemy.

do "pytam" ... : może on służył w tej samej jednostce co ja, gdzie dowódca wskazując swoją głowę, mówił, że strzelamy w nogi pierwsze :D

Widać że policjanty bez odpowiedniego przeszkolenia tam były .

Jak się czyta że zrozumienie to się czyta że było dwóch funkcjonariuszy i pogotowie które było już wcześniej a jeśli chodzi o policjanta to ludzie też człowiek musieli się bronić

Bardzo dobrze. Jednego bandyty mniej. Lepiej tak, niż on miałby pod wpływem narkotyków kogoś zabić. Brawo Policja.

Piszcie co chcecie tak policja nie powinna postąpić . Są siatki obezwładniające. Jest pałka , są kaftany , kajdanki . A nie broń palna . Jakby na jednego policjanta leciało 6 takich to wtedy można strzelać . A nie kiedy jest 6 policjantów i jeden biały człowiek z białą bronią .

Skoro tak wyglądała interwencja, to mamy nową polską patologię i "pełny profesjonalizm" policjantów w styczności z nią.

Co za komentarze "ojeju, tragedia" i wybielanie ofiary?! Koleś próbował zabić inna osobę, policja jak najbardziej miała prawo użyć wszelkich dostępnych środków aby ratować niewinnych w tym własne życie. Jak taser i pała na ćpuna nie działa, to z takimi się nie cackać tylko strzelać. Zabiły chlop dwóch policjantów to by było pytanie po co im pistolety jak z nich nie korzystają. Chodzą takie dziwolagi, ćpają lub tvp oglądają a potem dzieci na spacerze mordują

Najlepiej się komentuje nie znając szczegółów
Dla obu stron ciężka sprawa i nie miła sytuacja
Proszę o nie komentowanie nie mając jakiejkolwiek wiedzy w tym temacie
Dziękuję

Brawo policja ,w takich sytuacjach niestety muszą tak reagować

ja myślę ze to policja spowodowała to że się awanturował, ćpał.. wina Polskiej Policji.. a w ogóle to lepiej jakby oni zginęli, po co się wtrącali? mógł ich podźgać.. jak ktoś nie walczył z osobą z nożem to nie wie jak to wygląda.. zaraz ktoś napisze że "zginął niewinny człowiek", może "tatuś".. niech rodzina dziękuje Bogu, że im nie zrobił krzywdy.

Mój brat był w woju. Przed pierwszą wartą został poinstruowany przez dowódcę: jeżeli będziesz musiał strzelać to tak żeby zabić - martwi nie zeznają w sądzie.

Kondolencje rodzinie. Najbardziej jednakl mnie drażni jak laik ocenia działania Policji. Tym bardziej, że nie był świadkiem zdarzenia.

to w końcu ilu policjantów brało udział w tej akcji bo z tego artykułu wynika,że więcej niż dwóch a co najważniejsze czy ten strzelający policjant miał na oczach ciemne okulary ,że nie mógł rozróżnić dolnej części ciała od górnej awanturującego się,że oddał też strzał w głowę?

Współczuję rodzinie pewnie nie zdawali sobie sprawy że ta interwencja zabiją bliska sobie osobę. Chora bo jak pod wpływem narkotyków to był nie poczytalny w tym momencie. Biedna rodzina. A policjanci No cóż chyba ich sytuacja przerosla