06.05.2024, 09:35 | czytano: 3828

Ministerstwo bada sprawę upadku konia na drodze do Morskiego Oka. Fiakrzy: "Koń znajduje się doskonałej kondycji"

Kadr z niedzielnego nagrania na profilu Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka
-> "W poniedziałek przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska będą pracować z Tatrzańskim Parkiem Narodowym, bo taki scenariusz jak z tego filmu, to nie jest odosobniony przypadek. W najbliższym czasie przekażemy opinii publicznej raport z wnioskami w tej sprawie" - poinformował resort, odnosząc się do piątkowego wypadku na trasie do Morskiego Oka.

-> W niedzielę przedstawiciele Zarządu Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka wraz z lekarzem weterynarii odwiedzili konia, który upadł w dniu 03.05.2024 r. Na zarejestrowanym filmie widać, że koń znajduje się doskonałej kondycji. Do filmu dołączony jest dodatkowo raport z badania, które zostało wykonane w dniu zdarzenia - informują.
W piątek 3 maja na szlaku prowadzącym nad Morskie Oko pomiędzy Palenicą Białczańską, a Włosienicą doszło do upadku jednego z koni ciągnącego fasiąg. Na nagraniu widać leżącego jednego z koni, który po klepnięciu w pysk szybko się podnosi. Film opublikowała Fundacja Międzynarodowy Ruch Na Rzecz Zwierząt Viva, której członkowie od lat dopominają się o likwidację transportu konnego nad Morskie Oko.
W odpowiedzi na film VIVY fiakrzy publikują nagranie, w którym wyjaśniają okoliczności zdarzenia. - Koń się potknął i przewrócił. Natura niej którego konia jest taka, że jak się przewróci, to leży nieruchomo i nie wstaje. Został wprzęgnięty i lekkim bodźcem pobudzony wstał od razu - Władysław Nowobilski, prezes Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka. - Na miejscu były służby parku, był też lekarz weterynarii, który zbadał konia i jest on zdolny do pracy. Wyniki badań będą udostępnione na terenie TPN, a my dementujemy jakoby to miało skutek pogody, weekendu majowego i nadmiernej ilości turystów. Upadek nie miał nic wspólnego z przemęczeniem koni. Wypadki w każdym transporcie się zdarzają, więc u koni też będą się zdarzać.

W niedzielę fiakrzy opublikowali kolejne nagranie, w którym poinformowali, że konia odwiedził lekarz weterynarii.



s/r/
Może Cię zainteresować
zobacz także
komentarze
Daria07.05.2024, 22:22
Kon jest kulawy, podajcie nazwisko lekarza ktory twierdzi ze nie jest. Wrzucac filmik z kulawym koniem jako dowod jego zdrowia to juz taka patologia, ze niezaleznie od opinii na temat pracy koni na moku brak slow!
Seba07.05.2024, 22:18
Co w ludzie chcieli koń pracuje ta jak i my my chowamy konie ale muszą zapracować na obrok nieliczni będą wiedzieć o co chodzi każdy teraz gardzi ale spyta ile utrzymanie konia kosztuje komentować każdy umie kup konia utrzymaj to pogadamy posiadam 10 koni i wiem co musi a co nie ZADNA PRACA NIE HAŃBI KOŃ TEŻ OBOWIĄZKI MA tak ja i my hodowcy
szuser06.05.2024, 16:37
Uderzyli konia w twarz! tak mówiła taka młoda ruda w telewizji. Tylko nie w twarz!
Osiol06.05.2024, 14:13
No rzeczywiście transport konny, woznice na tle postępu świata.....
Nawet Afryka się umowoczesnila.
be lajzy06.05.2024, 14:00
Ten koń luzem biega a piany na nim wychodzą w kilku miejscach...
kto wie o co chodzi to widzi na filmiku ... laik z termometrem chodzi
i nic nie widzi bo patrzy na termometr ...

dać fiakrowi worek z owsem na plecy i za wasiagiem niech idzie ale...
bez odpoczynku , jak się przewróci z braku sił to ko po kufie ...
żeby się podniósł i do przodu ... zrozumie co to golgota ...
Fino06.05.2024, 13:23
Szkoda,że nie zainteresują się ściekami które płyną w naszych rzekach!Ale co tam woda przecież bez niej przeżyjemy
Marek06.05.2024, 12:30
Tam powinni wkońcu zrobic elektryczne wózki jak na polu golfowym i dopuścić rowery i hulajnogi a nie taka męczarnia dla zwierząt, widać lobby SP działa mocno. Tu wogole nie chodzi o bezpieczeństo a o kasę
Olga06.05.2024, 12:26
Przedstawiciele ministerstwa w trosce o PLANETĘ nakażą zutylizować konia, który wydaje ogromną ilość gazów cieplarnianych.
podhalanin06.05.2024, 12:01
to ministerstwo nie ma co robić, że zajmuje się końmi ?parodia jakaś!
uŁorcyk06.05.2024, 09:44
Jak się tam można dostać, bo też chce wozić ceprów?
malwina06.05.2024, 09:44
konie w morskim są od zawsze. jako dziecko chodziłam z rodzicami i tez tam były. tak samo na krakowskim rynku stoją dorożki w upałach na betonie czy innych miejscowościach. dlaczego więc teraz tak bardzo to ludziom przeszkadza??? jest popyt, jest podaż. jak nie będzię chętnych to zwierzę nie będzie męczone, proste.
zpodhalanskiej06.05.2024, 09:41
chore afera o konia a ludzmi sie nikt nie przejmoje a juz w szczgolnosci polakiem
Może Cię zainteresować
Zobacz pełną wersję podhale24.pl