W remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Bukowinie Tatrzańskiej odbyło się oficjalne otwarcie Stacji Ratownictwa Medycznego, która została tu przeniesiona ze Stasikówki w sąsiedniej gminie Poronin.
- Karetka będzie teraz bliżej mieszkańców, turystów, pacjentów. Wierzymy że będzie dobrze działać - mówiła na otwarciu Regina Tokarz, dyrektor zakopiańskiego szpitala, której wielokrotnie dziękowano za działania, które zakończyły się przeniesieniem karetki ze Stasikówki do gminy, która po Zakopanem może poszczycić się drugą największą liczbą turystów na Podhalu.
- Ta lokalizacja naszej gminie pomoże, a Poroninowi z pewnością nie zaszkodzi - mówił wójt Stanisław Łukaszczyk, zwracając się do obecnego na otwarciu wójta Poronina Bronisława Stoch, który kiwał głową potwierdzając, że nie był przeciw tej inicjatywie, bowiem jest przekonany, że jego gmina na tym rozwiązaniu nie straci.
Prezes OSP Piotr Kuchta przypomniał, że gdy tylko zapadła decyzja o budowie nowej remizy (jej oficjalne otwarcie odbędzie się 24 września), w projekcie uwzględniono pomieszczenia dla zespołu wyjazdowego pogotowia ratunkowego. - Nie było łatwo, ale czytając kroniki naszej straży wiemy, że nasi poprzednicy też łatwo nie mieli. Ale udało się i cieszymy się z tego - powiedział.
W nowej siedzibie do dyspozycji ratowników oddano m.in. nowoczesny garaż mogący pomieścić dwie karetki (w sezonie będą stacjonować tutaj dwa zespoły ratownicze), a także dyżurkę, pomieszczenia socjalne i magazyny, wszystko o łącznej powierzchni 123 m2.
r/
