NOWY TARG. Przy Restauracji Absynt pod czujnym okiem przyrodnika Daniela Urbaniaka odbyły się drugie warsztaty przyrodnicze. Tym razem tematem spotkania były sowy ich dieta i wypluwki.
Uczestnicy którzy zapisali się na warsztaty wyposażeni w odpowiednie narzędzia, preparowali wypluwki. Przez półtorej godziny badali dietę nowotarskich uszatek. Rozebrali ponad sto zrzutek, które nowotarski przyrodnik zbierał, w dwóch miejscach Nowego Targu. - Wszyscy rozbierali wypluwki z olbrzymim zainteresowaniem, przyłączyli się do nas nawet rodzice. Uczestnicy dowiedzieli się mnóstwa ciekawostek z życia sów, ale i też o zwierzakach które stają się posiłkiem tych pięknych ptaków. W diecie uszatek dominowały, głównie małe ssaki. To dowód na to że to bardzo pożyteczne zwierzaki - mówi Daniel Urbaniak.- Znaleźliśmy ponad osiemset kości, i całe mnóstwo czaszek, myszy polne, norniki, kilkanaście szczurów i szczątki jednego skrzydlatego mieszkańca miasta. Dzieciaki bardzo mocno zaangażowały się w powierzone im zadanie, bo każdy z nich stał się małym naukowcem - dodaje z powagą.
opr.s/ zdj. Filip Pałgan