"Apelowałem do Władz miasta, teraz apeluję do Was, Szanowni Nowotarżanie, abyście powiadomili wszystkich znajomych i nieznajomych o naszym problemie ze smogiem i tłumnie, pokojowo, wyrażali swoje niezadowolenie z tego, jak Władze Nowego Targu traktują sprawę zanieczyszczenia powietrza w naszym mieście" - pisze w liście otwartym Marek Domański.
Mieszkaniec Nowego Targu dwukrotnie zabierał głos na sesjach Rady Miasta domagając od samorządowców "restrykcyjnych działań, mających na celu poprawę jakości powietrza w Nowym Targu". Dziś poprosił media o rozpowszechnienie jego apelu o podpisywanie petycji. Oto treść jego listu: 
Jestem Nowotarżaninem. Nigdy nie należałem i nie należę do żadnej politycznej partii. Kocham nasze miasto, ale nienawidzę smogowego powietrza, którym oddychamy i które od lat zadomowiło się w naszym mieście. Od pewnego czasu walczę z tym smrodem. Przyznaję, że - jak do tej pory - wyniki mojej walki są mizerne. Dlatego zdecydowałem się prosić Was o pomoc. Proszę, nie, nie – nie przestawajcie czytać tego przesłania. Ja na pewno nie będę Was prosił o pieniądze.
OK, ale najpierw kilka słów o zagrożeniu naszego zdrowia, a nawet życia. Wystarczy wpisać w Google hasło „smog” lub zapytać swojego lekarza i Państwo otrzymacie niesamowitą ilość informacji na temat smogu i jego wpływu na Wasze zdrowie. Smog jest trucizną, jest zabójczy, powoduje masę chorób. Najgorszą z nich jest rak. Co gorsze, bardzo podatne na zabójcze działanie smogu są nasze dzieci. Dlatego naszym obowiązkiem jest walka o wyeliminowanie smogu z naszego miasta, a w przyszłości z naszego kraju.
Ktoś z Państwa się zapyta - skąd się bierze smog? Zasmucę Was, drodzy Państwo, następnym stwierdzeniem, ale - niestety - w zdecydowanej większości smog tworzymy my sami. Jak to robimy? – odpowiedź jest bardzo prosta. Spalamy węgiel, drewno, śmieci, plastik i całą masę innych materiałów, których nigdy nie powinniśmy wkładać do naszych pieców. Ktoś jeszcze doda, że kopcą samochody. Tak, szczególnie te na ropę i szczególnie te z wyciętymi albo z zatkanymi katalizatorami i filtrami spalin.
Celem moich słów do Państwa nie jest straszenie Was. Chcę, abyście Państwo zdali sobie sprawę z powagi sytuacji i z tego, że jeśli my tego nie zmienimy, to nasze życie w tym środowisku może się skończyć tragicznie. Z podobnymi problemami borykają się też inne miejscowości. Jest ich dużo. Powiem, że nawet za dużo. Kilka polskich miast podjęło słuszne uchwały wprowadzające prawo, które zabrania palenia paliwami takimi jak węgiel i drewno. Dla przykładu takimi miastami są: Kraków, Tarnów, Wrocław. Po wprowadzeniu w życie nowego prawa stan powietrza w tych miastach znacznie się poprawił.
Muszą Państwo wiedzieć, że do końca 2022 roku konieczna będzie wymiana kotłów na węgiel lub drewno, które nie spełniają żadnych norm emisyjnych. Jest to następstwo nowego prawa - Uchwały Antysmogowej dla Małopolski. Proszę zauważyć, że zostało niewiele czasu na wymianę Państwa źródeł ciepła. Ten program daje nam wszystkim możliwość skorzystania za pośrednictwem gmin i urzędów miast z dostępnych programów dofinansowania do wymiany kotłów ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego lub WFOŚiGW w Krakowie. W przyszłości, po zakończeniu programów dofinansowania, użytkownicy będą zobowiązani wymienić je we własnym zakresie. Więcej informacji na ten temat znajdą Państwo na stronie internetowej Urzędu Miasta Nowego Targu:
http://www.nowytarg.pl/news.php?cod=9052
Proszę Państwa, my, mieszkańcy najbardziej zadymionego miasta w Polsce, powinniśmy iść zdecydowanie dalej. Naszym celem jest całkowite pozbycie się smogu!!! Co w takim razie musimy zrobić, aby ten cel osiągnąć?
To jest zadanie dla Władz Nowego Targu. Apelowałem do Pana Burmistrza i Radnych naszego miasta, aby podjęli radykalne i skuteczne działania dla poprawy stanu powietrza w naszym mieście. Twierdzą, że to robią. Tylko że tymi działaniami i w takim tempie nigdy nie zlikwidują smogu. Od Pani posłanki Anny Paluch uzyskałem informację o przynajmniej kilku programach, z których można otrzymać środki na poprawę jakości powietrza. Nie wiem, w czym jest problem, dlaczego nasze Władze nie korzystają z tych programów, a jeżeli już, to minimalnie w stosunku do możliwości. Na litość Boską, skoro sobie nie radzą z pozyskiwaniem środków z zewnątrz, to muszą przeznaczyć na likwidację smogu środki z budżetu miasta. Apele mieszkańców, którzy mnie upoważnili do ich reprezentowania, apele członków Alarmu Smogowego, którzy mówią o skutkach opieszałości w tym temacie, to wszystko nie robi wrażenia na Władzach miasta Nowego Targu. Zauważcie Państwo, że przeprowadzany jest kapitalny remont Miejskiego Ośrodka Kultury wraz z jego rozbudową. Ja pytam, czy dobry gospodarz, troskliwy ojciec wprowadza do swojego domu nowe standardy, jeżeli członkowie rodziny narażeni są na utratę zdrowia lub życia? Burmistrz, którego sami sobie wybraliśmy, powinien nas traktować jak rodzinę. Dlatego pytam: po co nam nowy Ośrodek Kultury, jeśli oddychamy najgorszym w Polsce powietrzem i wiemy, czym to skutkuje.
Apelowałem do Władz miasta, teraz apeluję do Was, Szanowni Nowotarżanie, abyście powiadomili wszystkich znajomych i nieznajomych o naszym problemie ze smogiem i tłumnie, pokojowo, wyrażali swoje niezadowolenie z tego, jak Władze Nowego Targu traktują sprawę zanieczyszczenia powietrza w naszym mieście.
Podejrzewam, że Włodarze miasta nie bardzo zdają sobie sprawę z powagi sytuacji. Dlatego podjąłem decyzję o rozpoczęciu akcji zdobywania podpisów pod petycją do Pana Burmistrza Watychy oraz Radnych. Przewodnia myśl mojej/Waszej petycji jest następująca: "My, mieszkańcy Nowego Targu, żądamy od Władz miasta radykalnych i w pełni skutecznych działań w celu likwidacji smogu. Oświadczamy, że nie chcemy żadnych nowych inwestycji, dopóki będzie nas zatruwało smogowe powietrze."
Szanowni Państwo, drodzy Mieszkańcy Nowego Targu! Za kilka dni ruszę z kilkoma osobami, którym na sercu leży dobro naszego miasta, z akcją zbierania podpisów pod petycją z powyższym mottem. Bardzo proszę o Wasze poparcie, które wyrazi się złożeniem podpisu pod petycją do Władz Nowego Targu.
Z głębokim poważaniem i wielkim szacunkiem Marek Domański."
opr. s/
